Skrzyneczki to dzieło Zosieńki zdobią wraz z kwiatami i przypominają o wirtualnych znajomościach, to miłe
Oczywiście na rabatki również
Nawet w nie typowych kolorach jak na wrzosy..............
Zielony, niebieski, zawsze to urozmaicenie i co niektórych zdziwienie.
Ostatnie prace na rabatkach warzywnych
Przekopane z kompostem i obornikiem, dziś był przymrozek więc zacznie się grabienie liści i porządki na rabatach z kwiatami jednorocznymi.
Wieczorami dziergam- bo są coraz dłuższe, a czas wolny trzeba wypełnić i tak powstały kolejne bombki o znanym już wzorze...........
Pewna Pani chciała do kwiaciarni, ale chyba raczej do transakcji nie dojdzie, bo jak zawsze poszło o cenę.....dlatego mam pytanie tak do dziergających Dziewczyn - jak wyceniacie swoje prace? Do Dziewczyn, które kupują czym się sugerują płacąc np. za prace szydełkowe?
Przecież bombki różnią się wielkością?
wzorem -[ mniej, więcej pracochłonny]
Miło mi będzie jeśli podzielicie się tym ze mną i poradzicie, wiadomo czym więcej głów tym łatwiej. Dziękuję za czas jaki poświęcacie Pozdrawiam Dusia
Pięknie wyglądają wrzosy w kolorowej skrzyneczce. Bombki kształtne,ślicznie wykonane,ale nie mam pojęcia ile powinnaś za nie wziąć? Może kalkuluj według uzgodnionej stawki za godzinę plus koszty materiałów, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńIwonko w/g Twojej rady to kosztowały by bardzo dużo, wiem,że rękodzieła nie da się wycenić, ale jak to mówią przynajmniej po kosztach..........Pozdrawiam
UsuńDanusiu, ja w ubiegłym roku większe bombki(bez względu na wzór) sprzedałam po 15 zł za szt., a mniejsze po 9 zł, a zupełni malutkie po 6 zł.
UsuńRobiłam je na zamówienie dla znajomych - z ceną ustaloną wcześniej.
Pozdrawiam serdecznie
Zgadzam się, że trzeba najpierw ustalić cenę, ale tym razem to przez córkę, nie podzielam tylko jednego uważam,ze czym bardziej pracochłonny wzór tym cena powinna zróżnicowana, dziękuję Kasiu
UsuńUwielbiam wrzosy , Twoje w tej skrzyneczce wyglądają BOSKO !
OdpowiedzUsuńWiesz ja już od dłuższego czasu nic nie sprzedaję , bo .... zawsze idzie o cenę , mało kto umie docenić rękodzieło ! Dlatego wolę robić na prezenty :):)
Podzielam Twoje zdanie i zazwyczaj do tego się stosuję, pozdrawiam Dusia
UsuńNie mam pojęcia co doradzić... Z jednej strony rozumiem rękodzielników a z drugiej wiem, że ludzie nie chcą/nie mogą płacić tyle ile by to faktycznie kosztowało...
OdpowiedzUsuńGosieńko,a kto sprzedaje po cenach faktycznych,jednak też nie można oddawać za grosze, lepiej podarować i ma się wtedy poczucie zadowolenia, pozdrawiam Dusia
UsuńCudnie w ogrodzie, cudnie bombkowo...co do cen, to nie pomogę....
OdpowiedzUsuńMasz piękny ogród!!!! I ta skrzyneczka. A do tej pory podobała mi się moja drewniana :)
OdpowiedzUsuńCo do ceny, to to jest chyba zawsze problem, niestety. Ludziom się wydaje, że to powinno kosztować grosze, bo przecież to tylko tochę materiału.Nikt nie wlicza czasu, jaki się poświęca na zrobienie, ale też czasu na znalezienie i kupienie materiałów, prądu itd. Smutne to :(
Moja też drewniana,ale pomalowana przez Zosię, a dziergadełek za grosze nie oddam, upominki na Mikołajki jak znalazł, pozdraiawm Dusia
Usuńcudne ,no i bezcenne:)
OdpowiedzUsuńtez mam problem gdy coś ktoś zamówi/:)
buziaczki dla ślicznych bombeczek:)
Dobra, dobra nie słodź, jeśli będziesz grzeczna to Mikołaj co nieco przyniesie, a z nadwyżki zrobię wymianki, pozdrawiam Dusia
UsuńOgród jak zwykle cudowny!
OdpowiedzUsuńA bombki są boskie :)
Spróbuj może podejrzeć ceny na OLX.pl - tam też sprzedają rękodzieło. Jednak mała szansa na uczciwą cenę w stosunku do wykonanej pracy.
Pozdrowionka :)
Na OLX chyba z Chin ściągają, bo za bombkę 2zł proszą, nie żądałam wygórowanej ceny, ale osoba zamawiająca poszła po bandzie- 4zł, to niestety ale nie Pozdrawiam Dusia
UsuńPiękny ten Twój ogród o każdej porze roku!! Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńTwój ogród niezmiennie mnie zachwyca, domyślam się, ile kosztuje pracy, by tak wyglądał o każdej porze roku. Co do cen za wyroby - wg. czasu godzinowo nie skalkulujesz, bo wyjdzie tak drogo, że nikt Ci nic nie kupi. Inny przelicznik - robocizna = cena towaru użytego do wykonania x 3. Jednak w każdym przypadku musisz włączyć do tego logikę, sposób i miejsce sprzedaży. Jeśli to lokalny kiermasz / sprzedaż bezpośrednia, gdy nie płacisz za stoisko, można sprzedać taniej. Jeśli to targi gdzie za samo wystawienie płacisz fortunę, to nie ma zmiłuj, musi kosztować. Nie wiem czy pomogłam, ale chciałaś usłyszeć zdanie innych :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Zgadzam się z Tobą Bożenko, ale propozycja 4zł za dużą bombkę- od 14-17 cm wysokości to śmieszne, wiadomo, ze kupujący chciałby zapłacić jak najmniej, ale są pewne granice, zazwyczaj dziergam na upominki wiem wtedy, że nie tracę i przy tym pozostanę, dziękuję za radę Pozdrawiam Dusia
UsuńNooo, za taką cenę nawet szydełka bym nie tknęła. Normalnie zdenerwowała mnie ta wartość! Normalnie szok!!! Ludzie wstydu nie mają!!!
UsuńZ wyceną jest zawsze problem.Kiedyś robiłam aniołki na szydełku i wiem ile pochłonęły nici,ile czasu zajęło ich wykonanie.Co prawda nie sprzedawałam ich tylko robiłam dla siebie,ale jak pewnego razu zobaczyłam w sieciówce takie same aniołki do kupienia za 2 zł sztuka to oniemiałam.To ile wzięła rękodzielniczka za jednego jeśli sieciówka jeszcze dorzuciła marżę???złotówkę?to nawet nici się nie wróciły.I dlaczego masz sprzedawać "po kosztach"???to już lepiej na prezenty dla bliskich zostaw.
OdpowiedzUsuńFakt, fakt zgadzam się Bożenko, pozdrawiam Dusia
UsuńPiękne wrzosy , skrzyneczka cudowna. Twój ogród o każdej porze roku budzi podziw.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o wycenę prac nie pomogę , bo ja raczej z tych kupujących.
Rozumiem, ale Twoje zdanie tez chętnie bym poznała, pozdrawiam Dusia
Usuńjejusku jak pięknie...cudna ta skrzynka i ogródeczek:) a Twoje dziergadełka MISTRZOSTWO SWIATA...bezcenne
OdpowiedzUsuńMiło miło się czyta takie opinie- dziękuję ściskam Dusia
UsuńPokazalas taka piekna skrzynio-donice ze spac nie bede mogla.Bombeczki sliczne a w temacie wyceny nie mam nic do powiedzenia bo tu ,gdzie mieszkam(Austria-Wieden) sa absolutnie inne relacje cenowe.Pozdrawiam .)
OdpowiedzUsuńZosia robi na zmówienia, a w Wiedniu na pewno tez dostaniesz takie cuda, pozdrawiam Dusia
UsuńDusieńko kochana z tym, że za drogo to zawsze jest problem. Ja już od dawna nic nie robię na zamówienie, ani na sprzedaż. Jak już na zamówienie to cenę trzeba wcześniej ustalić i najlepiej zaliczkę na materiały wziąć. Za 4 zł nie oddałabym komuś obcemu..., bo nie dość, że Ty nie zarobisz to za chwilę, jak pani pochwali się za ile kupiła to być może będą kolejni chętni za taką cenę kupić i nie podniesiesz już ceny, bo z jakiej okazji skoro raz za tyle sprzedałaś to kolejne też za tyle można. Już wolałabym dać za darmo komuś kto wiem, że doceni. A powiem szczerze, że w ogóle nie rozumiem osób, które robią i sprzedają po tzw. kosztach, bo niestety same nie zarobią i jeszcze psują rynek rękodzielniczy.
OdpowiedzUsuńZnam różne powody zaniżania cen,osobiście nie żyję z szydełka to moja pasja, ale nie mam zamiaru swoich prac oddawać, a myśleć ,że sprzedałam pozdrawiam Dusia
UsuńŚlicznie :-) u nas też dziś pierwszy przymrozek, trzeba będzie ogarnąć ogród, narazie to tak fajnie wszystko się przebarwia, zwłaszcza sumak :-) twoje wyroby są prześliczne :-) ps. Motyl zamieszka nad łóżkiem córci tak jej się spodobał :-=cieplitkie pozdrowoenia
OdpowiedzUsuńMiło mi,że moje prace cieszą innych, pozdrawiam Dusia
UsuńA propos ceny taki artykuł ostatnio czytałam i trochę się zgadzam (trochę też nie :)
OdpowiedzUsuńTwoje bombki jak przekonałam się są wykonane perfekcyjnie i z precyzją których szczerze zazdroszczę i tutaj artykuł
http://manufaktura-rekodziela-laamar.blogspot.com/2016/10/czy-rekodzieo-jest-dla-kazdego.html?spref=fb&m=1
Dziękuję, pozdrawiam Dusia
Usuńja kiepsko szydelkuję, więc się nie wypowiem...ogród cudny jak zawsze...ale Ty pracowita jesteś...:-))
OdpowiedzUsuńJolu nie przesadzaj z tą pracowitością, coś wieczorami robić trzeba, pozdrawiam ciepło Dusia
UsuńDusia wszystko śliczne, muszę też sobie wrzosy włożyć do skrzynek. Pozdrawiam serdecznie Zosia.
OdpowiedzUsuńCzas najwyższy na zmianę, a tak urocze skrzyneczki niech cieszą oczy jeszcze jak najdłużej, pozdrawiam Dusia
UsuńNiebieski wrzos? Taki bym kupiła :)
OdpowiedzUsuńU nas były w ogrodniczym sklepie [ ja dostałam]pozdrawiam Dusia
UsuńPiękne wrzosowe dekoracje ! Dusiu, Twoje bombki są piękne i naprawdę bezcenne !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękna jesienna dekoracja- i skrzyneczka i wrzosy...a bombeczki rewelacja :)
OdpowiedzUsuńWrzosy w skrzyneczce-prześliczne a Twój ogród to marzenie!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie U ciebie wrzosy prześliczne :) Dusiu zależy od klienta ustalisz cenę a i tak ktoś nosem kręci ...Ty sprzedaż za x a ktoś by chciał 2 x tyle zarobić absurd ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
nie oddałabym tej bizneswoman za tę śmieszną cenę, juz raczej oddałabym rodzinie i znajomym
OdpowiedzUsuńbyle kartka w kwiaciarni kosztuje min 15-20 zł
ciekawe za ile sprzedała by twoje bombeczki, bo na pewno nie za 6 zł!
Tak też zrobię,Pozdrawiam Dusia
UsuńSwego czasu miałam ofertę na moje śnieżynki szydełkowe. Oczywiście ze względu na cenę nie doszło do transakcji. W końcu to nie np. kocyk robiony samymi słupkami ;) Teraz co roku szykuję ich partię jako prezenty. W zeszłym roku widziałam śnieżynki szydełkowe w różnych sklepach. Owszem - za śmieszne pieniądze. Bardzo śmieszne nawet. Ale jak kiepsko wykonane! Mi by było wstyd takie pokazać komuś. A jak kupuję rękodzieło? W zeszłym roku kupiłam dwie bombki decoupage po 22 zł (10 cm średnicy, takie spłaszczone, więc obrazek z dwóch stron). Śliczne są. Moim zdaniem dobrze wydane pieniądze :)
OdpowiedzUsuńSama robiłam taką z dwóch elementów jak Twoja największa. Gdy zrobiłam jedną część, zastanawiałam się czy nie zostawić na serwetkę i nie robić kolejnej. Zrobiłam w sumie dwie takie bombki, lecz wiem jak bardzo są pracochłonne. Wrzosy przepiękne.
OdpowiedzUsuń