Czas Bożego Narodzenia, to czas Magii, Cudu i Radości..............Rodzinnych Świąt
Żeby jasne było od początku, nie lubię gotować, przypraw nie znoszę, a na czekoladę mam uczulenie. Mieszkam na Mazurach, urządzam ogród [sadzę, odpoczywam i przyjmuję znajomych] postanowiłam udowodnić sobie(i innym też) iż potrafię obchodzić się z internetem, ba mam nawet coś do zaoferowania. Tak więc zapraszam do mojej domowej pracowni i do ogrodu na kawę...
Szybko umykają dni.......ale miło bo Mikołaj pamiętał.... Magdalenie . dziękuję za niespodziankę, miło,że znajdzie się jeszcze Ktoś kto pamięta..........
Kolejne świąteczne dziergadełka powstały
aniołki- głowy zrobione przez Ninulkę
zawieszki również maja głowy z masy solnej
mocowałam je na dzwoneczkach..........
Bombeczki dziergałam.......szydełko działa jak narkotyk
mój stary wzór, te przeznaczam na świetlne łańcuchy
bombki i aniołek taki sam wzór- aniołka zrobiłam wzorem z bombeczki
Zastosowałam takie dwa w jednym-sukienki aniołkom zrobiłam z dzwoneczka.
Pozostało mi jeszcze zrobić kilka muchomorków.........choinka bez nich była by nie kompletna- hi hi Pozdrawiam ciepło Dusia