Wiadomo ,że robi się to na co jest zapotrzebowanie, poduchy i mało tego koty
Hafty nie są moje , robili to inni.
Wiosenny akcent , motyl i niech będzie stokrotka ha ha
Te panny są już u mnie , przepraszam u Ninuli i Lenki , są osoby co mają jeszcze większe serducho od mojego, zaskoczona jestem bardzo , ale to bardzo pozytywnie . Wyobraźcie sobie tak na słowo otrzymałam te wspaniałe króliczki od Agaty z blogu http://blogluluu.blogspot.com/ dziękuję jeszcze raz za Duże Twoje Serducho a od Ninuli i Leny posyłam uściski
Tak cieszyła się Ninulka , a dla takich chwil warto dawać radość innym.
Moje koty też pojadą do kogoś z Was , niech cieszą dzieci , dobro posyłam dalej .Małe ogłoszenie muszę rozplantować 6 ton ziemi , może jest ktoś chętny do pomocy? - to nie żart a ciężka prawda
.
Jeszcze jedno , zgłosiłam się do wysłania na kiermasz wielkanocny swoich ozdóbek , ale jest problem nie wiem do kogo, jeśli wśród Was jest ta osoba to proszę podeślij mi adres , proszę , Idę do ogrodu ale tym razem do ciężkiej pracy - od czasu do czasu trzeba popracować ,żeby można było później wypoczywać pozdrawiam Dusia