Powracam do Was Kochani ze słowami Podziękowania, ale jak można Wdzięczność ubrać w Słowa, nie potrafię, dlatego też dla Każdej z Was dedykujemy ten oto banerek. Proszę pobierzcie na swój blog
Blogowy świat jest fantastyczny..............i co najważniejsze wiara w dobro powróciła i pokazała,że nadal mamy więcej do Dania jak nam Zabrali- mamy wspaniałe serca wokół, a tego nic nie jest w stanie nam Odebrać.
Tragedia jak nas dotknęła w porównaniu do choroby dziecka nie jest w stanie się równać, gdy czytam o smutku rodziców, bezsilności bo lek, który leczy jest nie osiągalny- to widzę ból, żal, złość .....Kochani dlatego tez postanowiliśmy podzielić się tym co nam ofiarowaliście z Dzieckiem chorym na nowotwór.. Szukających wsparcia jest dużo,jednak my byśmy chcieli wesprzeć Dziecko, kogoś z blogowej Rodziny, jeśli znacie, jest w waszym otoczeniu, napiszcie do mnie.
Powracam też do blogowania, czeka mnie dużo wizyt, ale to już bardzo przyjemny obowiązek, pozdrawiam Dusia
:)
OdpowiedzUsuń:) to chyba taki jedyny ewenement ;) że gdy się dobrem/szczęściem DZIELI to się go tak naprawdę MNOŻY :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Wszystkiego dobrego dla Was :)
Kochana i tak mamy więcej do dania,jak nam zabrali, tyle serc wokół, pomocnych dłoni, nie możemy myśleć tylko o sobie,są jeszcze pośród nas bardziej potrzebujący dlatego ta radością podzielimy się i my, pozdrawiam Dusia
UsuńDusiu, straciliście tak wiele, a jednak dzielicie się tym co otrzymaliście. Choć to co otrzymaliście, to tylko niewielka część Waszej straty.
OdpowiedzUsuńJesteście WIELKIMI LUDŹMI, macie OGROMNE SERCA i powiem szczerze, że kiedyś pomyślałam, że : kto wiem czy Dusia nie podzieli się z kimś kto również potrzebuje.
Dusiu, mimo wszystko słów brak, do opisania Waszej decyzji. Chylę czoła przed Wami.
Pozdrawiam Cie serdecznie.
P.S.
Za banerek bardzo dziękuję, będę go podziwiać u Ciebie :)
nic dodać nic ująć!
UsuńDuśka jesteś wielka! :-D
Dzieciaki zawsze mają u mnie dużo miejsca w sercu, a chore tym bardziej,cierpią nie rozumiejąc dlaczego? Nie ma większej tragedii w rodzinie jak chore dziecko, nasza tragedia jest niczym w porównaniu z cierpieniem dziecka chorego np. na nowotwór, niczym
UsuńKochana nie jestescie sami !!!! Tak jest i bedzie,ze przeciez mozemy na siebie liczyc !!! :) Co do dzieci to hm znam mala dziewczynke tutaj mozesz poczytac : http://ef-and-pe.blogspot.de/
OdpowiedzUsuńDzieci jest taak duzo oo wiele za duzo ,ale zapewne uda sie Wam kogos znalezc ,wybrac by pomoc !!! :) Buziaki :))
Świetnie:) Życzę wszystkiego dobrego:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDusiu - Wasza decyzja jest niesamowita! Serca macie wielkie!!!
OdpowiedzUsuńPs.Banerek niezmiernie miły, ale niech będzie u Ciebie:)
Ściskam mocno i myślami wciąż z Wami!
Podziwiam Was za tą decyzję, jesteście wspaniali :)))
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się powiodło ... że nadal potrafimy pomnażać dobro, dzieląc się nim :)
OdpowiedzUsuńTo siła, która pozwala rano obudzić się i żyć nie tylko dla siebie, ale dla innych......pozdrawiam Dusia
UsuńKłaniam się w pas za taki piękny gest w sytuacji gdy sami dostaliście tęgie baty od losu.Ściskam mocno.Jesteście WSPANIALI !
OdpowiedzUsuńBanerek będę podziwiać na Twoim blogu :)
Dusiu wielki szacun dla Was-jesteście wspaniali.
OdpowiedzUsuńTak robią ludzie o wielkim sercu.Pozdrawiam serdecznie.
I ja dziękuję, że jesteś...
OdpowiedzUsuńJESTEŚ WIELKA:)
OdpowiedzUsuńTo cała Ty Dusia. Cieszę się że możesz na nas liczyć a my na ciebie kochana.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i całuje z całego serca.
Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńBędzie dobrze! Buziam!
OdpowiedzUsuńmacie wielkie serca
OdpowiedzUsuńMimo wielkiej tragedii dzielicie się z innymi.Pozdrawiam )
OdpowiedzUsuńTrzymajcie się Dusiu...buziaki...
OdpowiedzUsuńDusiu kochana, też myślę że świadomość że nasz los nie jest innym obojetny jest ważniejsza niż wszystkie pieniądze. Jesteście wspaniali że chcecie się podzielić, na szczęście nie znam takiego dziecka. Banerek pięknie będzie wyglądał u Ciebie, przecież nie chodzi o to by się chwalić, tylko by wspomóc przyjaciół:)
OdpowiedzUsuńTrzymajcie się:)
Aniu nie chwalenie mam na myśli, ale pokazanie innym, że obojętność jest Wam daleka przecież tylko w taki sposób możemy Wam podziękować, ściskam Dusia
UsuńA Wam życzę aby udało Wam się szybko odbudować to wszystko co w
OdpowiedzUsuńtak wredny sposób straciliście, i oby sprawców spotkało to a co zasługują.
miły i szczytny gest Dusiaczku :)
OdpowiedzUsuńPiękny gest Dusiu :)
OdpowiedzUsuńBanerek porwałam
Dziękuję- jest dla Was, Dusia
UsuńPiękny gest !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dusiu, macie z mężem wielkie, kochające serca. Jeżeli w takiej chwili jeszcze się potraficie dzielić to..... nie wiem jak to wyrazić, to bardzo budujące dla wszystkich. Człowieczeństwo przez duże C . Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJest bardzo wielu dobrych ludzi. Jesteście jednymi z nich. Dobro zawsze wraca do nas. Zapewne wszystko Wam się uda. Tego życzę z całego serca, a banerek niech zostanie u Ciebie. Pozdrawiam serdecznie:):):):)
OdpowiedzUsuńDusiu, jesteście wspaniali! Życzę Wam wszystkiego najlepszego:)
OdpowiedzUsuńDusiu,jeśli ktoś widzi nieszczęście większe od swego,jeśli w takiej chwili spieszy z pomocą To jest Człowiekiem - dobrym,serdecznym ,pełnym empatii. Kapelusze z głów,kochani,pokłońmy się Dusi i Grzesiowi!
OdpowiedzUsuńCieszę się,że wracasz Dusiu.Tylko ludzie z ogromnym sercem stać na taki gest.Pozdrawiam Was serdecznie i trzymam kciuki za szybkie uruchomienie warsztatu pracy Małżonka, buziaki
OdpowiedzUsuńJesteście wspaniali :-) :-) :-) Trzymajcie się :-)
OdpowiedzUsuńTO PRAWDA,ŻE KTO SZYBKO DAJE,DWA RAZY DAJE!
OdpowiedzUsuńPIĘKNIE JEST DZIELIĆ SIĘ DOBREM OTRZYMANYM:)))
POZDRAWIAM WAS CIEPLUTKO:)))
Takim jak WY warto pomagać!
OdpowiedzUsuńDusiu masz wielkie serce :)
Moja mama zawsze powtarzała ,że dobro powraca i ja dołączam się do jej zdania :)
OdpowiedzUsuńDopiero w tych dniach przeczytałam o Twoim nieszczęściu. Jestem myślami i sercem z Tobą, jak tylko będę w stanie to wspomogę Was. Trzymaj się, głowa do góry, jesteś silna i wierzę, że przekażesz tę moc mężowi. Mocno tulę!
OdpowiedzUsuńChylę czoła:) Teraz jestem spokojna i wiem, ze wszystko wam się uda :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Dobro powraca - to wspaniałe!!! Pozdrawiam całą rodzinę :)
OdpowiedzUsuńChylę czoła-niewielu by tak postąpiło.Powodzenia
OdpowiedzUsuńDusiu, masz wielkie serce!!! Trzymam kciuki za Was i życzę powodzenia :))).
OdpowiedzUsuńtylko Anioły mieszkające na ziemi potrafią zdobyć się na taki gest... :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i życzę, abyście szybciutko stanęli na nogach ;)
trzymajcie się ciepło :)
OdpowiedzUsuńto że jesteście Wspaniałymi Istotami to jedno ale to jak sobie ze wszystkim radzicie to tylko kłaniać się w pas :))))))))))))))
OdpowiedzUsuńto że jesteście Wspaniałymi Istotami to jedno ale to jak sobie ze wszystkim radzicie to tylko kłaniać się w pas :))))))))))))))
OdpowiedzUsuńCała Dusia...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam spod Tatr
Cała Dusia...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam spod Tatr
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCała Dusia...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam spod Tatr
Kochana,ale się rozpędziłaś, całuski Dusia
UsuńBardzo się cieszę, że dostaliście takie wsparcie:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:*
Cieszę się, że sie udało, a Wasz gest jest niesamowity!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Jestem z Wami i jestem pełna podziwu dla takich ludzi jak Wy, którzy mimo swojego nieszczęścia chcą uszczęśliwić kogoś innego! Jakbyśmy wszyscy tacy byli świat byłby piękniejszy! Pozdrawiam i z całego serca życzę wszystkiego dobrego!!!!
OdpowiedzUsuń