Trawnik po deszczu to jak zielony dywan, miękki i w soczystej zieleni
Jabłka rosną i nabierają koloru
Trawa wokół warsztatu ładnie powschodziła........ skrzyneczki od Zosi
Zmiana całkowita.....dosiałam trawę, postawiłam skrzynki z pergolą, ławeczka......z prawej jest folia miejsce mało atrakcyjne, ale być musi, bo lepszych pomidorów jak swoje nie ma.
Romantyczna ławeczka...........pochwale się upominkami do Reni
Dziewczyny Dziękuję, Dziękuję Jesteście Cudowne.......
Pozdrawiam i ściskam mocno Dusia
Ale masz cudny ogród :) piękne prezenty dostałaś
OdpowiedzUsuńśliczne zagospodarowałaś wokół domu teren od razu łądniej:)
OdpowiedzUsuńśliczne upominki:)
Dziękuję, ale masz w tym swój udział Kochana....
UsuńDusieńko, pięknie u Ciebie. Renia jak zwykle podrzuciła tony radości. Kochana dziewczyna.
OdpowiedzUsuńO tak ma wielkie serducho ta nasza Renia
UsuńDusiu, jesteś prawdziwą czarodziejką, Twój ogród jest jak z bajki. Deszcz, taki prawdziwy, długi, przyszedł za póżno.Ale dobrze,ze pada, moze chociaz grzybów trochę będzie. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJuż czuję ten zapach, który roznosi się po Twoim ogrodzie po okraszeniu go deszczykiem! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDepois das chuvas os jardins ficam sempre mais belos.
OdpowiedzUsuńUm abraço e boa semana.
Andarilhar
Dedais de Francisco e Idalisa
O prazer dos livros
Boski ogród i przepiękne prezenty.:) Cudownie u Ciebie.:) Pozdrawiam Dusiu!:)
OdpowiedzUsuńMoc krásná zahrada. Sleduji každý příspěvěk na tomto blogu.
OdpowiedzUsuńPřeji hezké dny!
Hanka z Podkrkonoší
Ogród jak zwykle przyciąga oko. I mnie jak zwykle baaaardzo podobają się te kamienne kropki. Przypominają ślady kota, który ubłoconymi łapkami przebiegł się po czyściutkiej podłodze.
OdpowiedzUsuńA u nas deszczu brak:) pierwszy raz odkąd tu mieszkam jest tak, że nie pada;) Dziwnie;))
OdpowiedzUsuńOgród zachwyca! Miłe upominki:)
Ogród wygląda bajecznie, a prezenty są wspaniałe. Pozdrawiam Dusiu:)
OdpowiedzUsuńPięknie Dusiu u Ciebie. Może kiedyś Cię odwiedzę i będę po twojej trawie na bosaka pomykać.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZapraszam, zapraszam Maryś.......
UsuńWidać jak deszcz był bardzo potrzebny dla roślin :)
OdpowiedzUsuńOgród jak zwykle bajkowy! U mnie pada od kilku dni, a dziś po prostu leje jak z cebra:))
OdpowiedzUsuńGratuluje prezentów i pozdrawiam serdecznie:))
Patrzę,patrzę i nie mogę się nadziwić:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMiło mi Jadziu.......za upominek raz jeszcze dziękuję, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrześlicznie jest tam u Ciebie Dusiu:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię cieplutko:*
Dzięki za piękny i inspirujący spacer:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepltko:-)
I love your adorable garden!I also love your gorgeous cross stitch.It is a pleasure visiting your blog.Hugs!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń