Żeby jasne było od początku, nie lubię gotować, przypraw nie znoszę, a na czekoladę mam uczulenie. Mieszkam na Mazurach, urządzam ogród [sadzę, odpoczywam i przyjmuję znajomych] postanowiłam udowodnić sobie(i innym też) iż potrafię obchodzić się z internetem, ba mam nawet coś do zaoferowania. Tak więc zapraszam do mojej domowej pracowni i do ogrodu na kawę...
Z takim ślimakiem w ogrodzie bym nie walczyła. Nawet gdyby zjadł mi rośliny:) Piękny, wiosenny ogród. Wiele cudownych zakątków. Pozdrawiam serdecznie:)
W moim ogrodzie ślimaków na potęgę, ale Twój jest wyjątkowy. Takiego sama bym zaprosiła do ogrodu. Śliczny!!! Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńTaki gość mi nie straszny :)
OdpowiedzUsuńWidok leżaków na czwartym zdjęciu...zachęcający :)
Uroczy, kolorowy gość!
OdpowiedzUsuńA ogród zachwyca :-)
taki gość to szkody nie przyniesie,ślicznie u ciebie
OdpowiedzUsuńO! Nie dość że ślimak to chciany w ogrodzie ;) Budzi uśmiech. A ogród piękny!!!
OdpowiedzUsuńRozślimaczył się przemiły gość ;) Piękny masz ogród, Dusiu ;)
OdpowiedzUsuńDusiu,oglądam te Twoje zdjęcia z ogrodu i szczęka mi opada,po prostu jest bajkowo:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOby w tak pięknym ogrodzie były tylko takie urocze ślimaki. Dusiu pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSporych rozmiarów ten ślimak:))a jak Ci się rozlezą po ogrodzie to bedziesz miała problem:))))
OdpowiedzUsuńTen domek z zakrzywionego pnia- podbił moje serducho! Pan Ślimak oczywiście też :D
OdpowiedzUsuńCudnie u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńsuper w ogrodzie gdy słonecznie:)
OdpowiedzUsuńZ takim ślimakiem w ogrodzie bym nie walczyła. Nawet gdyby zjadł mi rośliny:)
OdpowiedzUsuńPiękny, wiosenny ogród. Wiele cudownych zakątków.
Pozdrawiam serdecznie:)
Ale u Ciebie cudnie. Pozdrawiam i caluski posyłam.
OdpowiedzUsuńKochana cudny ogród:)
OdpowiedzUsuńSuperowo u Ciebie Dusiu; domek z pnia, leżak, krzesełka, tylko siedzieć, odpoczywać i rękodzielić. To takie moje marzenia. Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuń