Dziś będą KARTACZE
(znajomi mówią że robię je przepyszne)
(znajomi mówią że robię je przepyszne)
-3/4 całego ciasta starkowane ziemnaki
-1/4 całego ciasta to ugotowane ziemnaki (przecisnąć przez praskę)
-zmielone mięso (surowe)
-przyprawy wedle gustu i smaku
Starkowane ziemniaki wyciskamy (najlepsza do tego celu okazuje się pończocha;)
Wyciśnięte ziemniaki łączymy z ugotowanymi i dokładnie wyrabiamy, można dodać
troszkę mąki ziemniaczanej. Z masy robimy kule do których wkładamy wcześniej przygotowane i przyprawione mięso.
Zagotować wodę posolić i do wrzącej wody wkładać kartacze-gotować około 45min.
Boczek, kiełbaskę i cebulkę pokroić w drobną kostkę i delikatnie podsmażyć.
Ugotowane kartacze wykładamy na talerz polewamy podsmażoną cebulkąi etc.
Życzę smacznego.
Dusia
Nigdy nie jadłam ale wyglądają pysznie. Muszę kiedyś spróbować. Niestety Magdą G nie jestem i kluski różnego rodzaju nie są moją specjalnością.
OdpowiedzUsuńzaślniniłam się na sam widok-pewnie też zrobię
OdpowiedzUsuńZachęcający przepis, coś jak pyzy z mięsem. Na pewno kartacze i u mnie na stole się znajdą. Pozdrawiam. Zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńKartacze- to ja uwielbiam! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam je zrobić, ale przepisu tak sprawdzonego nie miałam, chętnie skorzystam z twojego - pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOj kochana szkoda, że mieszkasz tak daleko pobiegłabym na te kartacze wyglądają bardzo smakowicie:))) pozdrawiam cieplutko Viola
OdpowiedzUsuńŚwietnie gotujesz, masz cudny ogród więc będę tu często zaglądać....pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńWyglądają przepysznie;) Z ogromną chęcią z przepisu skorzystam;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Pysznie, ja robię troszkę prościej (zawsze mi brakuje czasu), Twój sposób podziwiam.
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie robiłam, ani nie jadłam takiej potrawy, więc od razu dodaję ją do listy ,,do zrobienia''.Twoje kartacze wyglądają rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńTwój ogród jest niesamowity, a blog bardzo fajny i ciekawy.
Pozdrawiam serdecznie:)
Ależ pyszności!!! Koniecznie muszę skorzystać z przepisu! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZawsze robiłam bezmięsne, ale z mięsem to i MKM nie będzie kręcił nosem, wyglądają
OdpowiedzUsuńpysznie:))
Dzięki za odwiedziny:))
Pozdrawiam serdecznie
Zawsze chciałam ich spróbować, ale nie do końca wiedziałam, jak je zrobić. Dziękuję za dokładny instruktaż. Twoje są napewno najlepsze na świecie. Dziękuję też za odwiedziny mojego bloga i pozostawiony komentarz, dzięki któremu mogłam tu do Ciebie trafić. Pozdrawiam cieplutko. =)
OdpowiedzUsuńOj jak dawno ich nie jadlam!
OdpowiedzUsuńDziekuje z amily komentarz na moim blogu i zapraszam czesciej :-)
pozdrawiam z Italii
Ślicznie i ciepło dziękuje wszystkim za miłe słowa i poświęcony czas.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco i zapraszam do odwiedzin Dusia
Nie znałam takiego dania:) Ciekawe:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, a danie to coś w rodzaju pyz z mięsem[tylko smaczniejsze]
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dusia
Uwielbiam!!! jak pyzy z mięsem mniam ;)
OdpowiedzUsuńAaaa smak mojego dzieciństwa na Podlasiu mmmmm
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ach ale musi byc pychotka ... wykorzystam na pewni przepis same smakołyki pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuń