niedziela, 29 czerwca 2014

Świętowanie zakończone

Świętowanie zakończone - dziś skończyłam [ kobiet nie pytamy o wiek] i tego się trzymam , były życzenia , prezenty i uczta w ogrodzie .Dziękuję serdecznie za życzenia imieninowe i jak to u mnie ogród , ogród i jego uroki


Fotek nie ma [ nie było zgody na publikację  ] , mam natomiast nowy mebel ogrodowy , a tym samym problem jak znaleźć odpowiednie miejsce ...........


Córka zrobiła test - i stwierdziła - mamuś  super to bujanie. 
Ogród w rozkwicie - barwny i pachnący 


Ukwiecona huśtawka


Za gąszczem krzewów jest folia , a w niej  pomidory , sałata i ogórki.


Widok z altany na kaskadkę


Kwiaty obok ławeczki z palet .


Hortensja pnąca zdobi  wejście do ogrodu


Pysznią się szałwie obok mini mosteczka


Szałwie swoim kolorem urozmaicają ogród


Kolejne rabatki w następnym poście , dziękuję za wizyty i komentarze , pozdrawiam ciepło Dusia






wtorek, 24 czerwca 2014

Dzień Imienin

Dzień jak każdy , ale nie dla wszystkich dziś świętują wszystkie Jasie, Janki i Janeczki, jakby tego było mało Danki, Dusie, i Danutki też przyjmują dziś życzenia

                                                    Wszystkim Solenizantkom ślę Życzenia
                                       Uśmiechu, miłości , zdrowia i Przyjaciół takich na dobre i złe .



                                       Szczęścia, marzeń , wspomnień i radości z każdego Dnia  życzy Dusia 

poniedziałek, 23 czerwca 2014

Wróciłam, wróciłam

Wróciłam, wróciłam ,  zadowolona nafaszerowana jodem ha ha ,wpadłam na moment do ogrodu [ sprawdzić ] co zmieniło się pod moją nie obecność



Trawnik do koszenia wszystko za tych kilka dni tak podrosło........


Zakwitły tawułki


Hortensja pnąca rozwija swoje delikatne kwiaty.


Witamy morze, nasze morze


Fala wzburzona , wiatr we włosach ,  a my wdychamy jod,
Oczywiście pogoda była [ jak zawsze zaskoczeniem] słońce na przemian z deszczem , wiatrem, ale tak to już jest nad naszym morzem


Oczywiście wrócimy za miesiąc - może wtedy pochlapiemy się w morzu - to będzie już pełnia lata więc można mieć nadzieję ha ha .
Dziękuję za przemiłe wizyty , ściskam mocno i przesyłam całusy z morską bryzą  -pozdrawiam Dusia

środa, 18 czerwca 2014

Koty jadą nad morze . a co ?

Owszem to jest prawda nad ranem wyruszamy ,a koty z nami .


Posiedziały na sławetnej ławeczce


Przed słońcem skryły się w altanie


Posiedziały przed podróżą , popatrzyły , ale dzieci czekają 


Mizia[ tak nazwała ] Ninula, 


Na Misię też czeka mała dziewczynka



Opadają płatki Jaśminu


Żurawki natomiast zaczynają kwitnąć [ nowo zakupione]


Małe krzewinki, ale mam nadzieję ,że z czasem rozrosną się. 


Jeszcze ukradkiem popatrzę na ogród i zaczynam pakowanie - jutro będę wdychała jod i zachwycała się widokiem morza , pozdrawiam i do niedzieli [ laptopa nie biorę ] Dusia



niedziela, 15 czerwca 2014

Nietypowe osłonki - ciąg dalszy


Pogoda do najlepszych w tym tygodniu  nie należała, deszcz, wiatr i poniżej 20 stopni ale rośliny raczej za upałami nie przepadają i można powiedzieć ta zmiana im szalenie odpowiada, widać to np. po tych kwiatach


Oczywiście te są w typowych donicach, ale pokażę kolejne osłonki , które pełnią rolę donic.
Koszyczek , zawieszony obok pnącza , które daje cień  potrzebny dla fuksji




Wiklinowa konewka  pyszni się w niej bakopa i pelargonia o pięknym kolorze - koralowa czerwień





Wiklinowe osłonki w różnych kształtach super spełniają swoją rolę - dają cień korzeniom [ nie nagrzewają się donice] i urozmaicają ogród. 

Jeśli o wiklinowych osłonkach to w pęcherznicach stoi dzban z surfinią na '' głowie ''


Mało tego w siewniku zadomowiły się fuksje . 


Miał być do siania nawozów , ale w tym nie bardzo się sprawdził 


Musiałam w jakiś sposób zagospodarować [ nie trafiony zakup] czasami dopiero po zakupie dochodzimy ,że to jest zbędne , lub nie spełnia naszych oczekiwań .
Ważne ,że nie wyrzuciłam , a tylko zmieniłam jego funkcję .


Zapomniałam o wiklinowej żabce , tu kaskadą  z jej  pyszczka "wylewa" się drobna surfinia, kolejne będą jeszcze ale pochwalę się Parzydłem leśnym , które wraz z Krzewuszką świetnie się komponują w ogrodzie 



Tyle na dziś , przed nami krótki tydzień, czas pomyśleć nad wypoczynkiem ,a może nad morze?, Zapraszam Was do mojego ogrodu na chwilę wytchnienia , dziękuję ,że do mnie wpadacie , pozdrawiam z Mazur Dusia 





czwartek, 12 czerwca 2014

W ogrodzie też sprzątać trzeba

Ogród to jak mieszkanie ,  wymaga sprzątania , może na innych zasadach ,ale trzeba pielić , podlewać. Mój ogród nie jest sam z siebie - bez chwastów [ a szkoda ] ha ha


Uwielbiam skoszony trawnik, więc koszę co 4 dzień , mogę sobie pozwolić na koszenie bez kosza [ szybciej , lżej i wygodniej ]


Najczęściej po każdym skoszeniu trawnika biorę się za pielenie , a to przedmioty bez których nie można obejść się podczas takich prac .Gdy deszczu brak zraszacz pracuje na dużych obrotach  ha ha 


 Serweta , która więcej leżała na trawniku [ wiatr] jak na stole


Znalazłam sposób na ciągle wiewający się obrus


Zawiązany z 4 stron- stół owalny , wygląda estetycznie , wiatr nie zwieje  , a do prania wstążeczki rozwiązuję .Zakwitł jeden z kilku powojnik- lila kolor i dość duże kwiaty


Powojnik wije się po altanie .
Wysłałam niespodziankę dla 300 obserwatorki [ panów nie  ma]


Zawieszka pojechała do Ewy http://ewarost.blogspot.com/  adresatka jest zadowolona. a to miłe .


Kalina już przeszłość , a kocimiętka na kompostowniku [ zapach był dla mnie nie do zniesienia ] dziękuję za miłe wizyty a chętnych zapraszam do mojego ogródeczka , pozdrawiam ciepło Dusia 


poniedziałek, 9 czerwca 2014

Kwiaty w nietypowych donicach.....

Praktycznie zakończyłam wysadzanie kwiatów do donic i wszelkiego rodzaju osłonek , tu jest przykład jak wykorzystałam kosz na zakupy [ rączka niestety pękła] ale  w ogrodzie spełnia się nie źle .


Nazwy kwiatów nie znam [ dostałam ] wiem ,że muszą być w pół cieniu i bryłę korzeniową lekko przesuszoną .


Kosz postawiłam pod wiśnią [ daje rozproszone światło] a liście fiołków super otulają kosz 


Surfinie zadomowiły się w starym pniu wierzby


Bucik zadowolił się małymi , surfiniami o pełnych kwiatach, kolejne osłonki pokażę w następnych postach , a nad zdrowym wyglądem moich krzewów, drzew i kwiatów czuwa taki oto pomocnik..... 


Wygodny w użyciu i niezbędny w ogrodzie .
Wysłałam upominek dla Renatki  http://tajemniczakawiarenka.blogspot.com/ [ odgadła nazwę krzewu] 


Było dużo prawidłowych odpowiedzi więc wylosowałam jeszcze jedną osobę i padło na Renatkę , liczba obserwatorów przekroczyła 300 [ upominek ] już pojechał do Ewy ale dokładniej napiszę w następnym poście .
Obrodziła jagoda kamczacka - jakie macie pomysły na jej wykorzystanie 


Mam 5 krzaków więc owoców jest , a te kwiaty dla Was z pozdrowieniami na kolejne dni


Pozdrawiam Dusia