Pisanka w kieliszku, którą możemy postawić na stole, półce, itp.
W czasie Świąt kwiaty sztuczne śmiało możemy zastąpić żywymi i dodać np. gałązki bukszpanu
Typowa dekoracja do pokoju dziecinnego zajączek z pisanką.
Zawieszki z pisanek [wydmuszka] są lekkie i możemy zawiesić je praktycznie wszędzie [okno, żyrandol, kinkiet i.t.p.
Zawieszka zawieszona nad stołem w jadalni na okres Świąt dołożymy bukszpan.
Pytacie mnie o bardziej dokładne opisanie procesu malowania pisanek woskiem, dlatego też przygotuję post poświęcony od A do Z. Pokażę jak powstaje pisanka, co jest potrzebne do wykonania i sposób.
Tyle na dzisiaj dziękuję za wizyty i przemiłe komentarze. Muszę pochwalić się, że wygrałam i czekam na przesyłkę od Joanny z blogu Marysiowa Ostoja oczywiście otrzymaną niespodzianką pochwalę się na blogu. Czekam na Wasze posty z nowościami i zapraszam do mnie może znajdziecie coś co zainteresuje i Was uściski Dusia
O, ta ostatnia dekoracja baaardzo mi przypadła do gustu.:)Ale wszystkie piękne.
OdpowiedzUsuńPiękne! Bardzo delikatne i to cały ich urok :)
OdpowiedzUsuńPiękne są Twoje pisanki. Zawsze chciałam się nauczyć takie robić. Wzory prościutkie i tradycyjne i właśnie takie chciałabym mieć na swoich pisankach.
OdpowiedzUsuńPrześliczne jajeczka. Jestem ciekawa tego postu o sposobie wykonania.
OdpowiedzUsuńMam pytanie, czy wydmuszki robisz sama czy kupujesz?
Pozdrawiam
Sama,mam jajecznicę i wydmuszki pozdrawiam Dusia
UsuńTo mam jeszcze jedno pytanie, jak je w środku wyczyścić żeby po pewnym czasie nie zaczęły brzydko pachnieć (miałam taką małą wpadkę-pomimo że wypłukałam je wodą) i żeby można je było przechować do następnych Świąt
UsuńNie miałam takiego przypadku trzeba dokładnie wysuszyć pozdrawiam Dusia
UsuńZawieszki są bajeczne, chyba najbardziej mi przypadły do gustu. We wszystkich bardzo mi się podoba ich minimalizm i prostota we wzornictwie. Serdeczności Ina
OdpowiedzUsuńcudne jajeczka ... pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńPiękności nigdy nie jest za wiele - pokazuj jak najczęściej!!! Przecudne te pisanki i przeróżnie z nich dekoracje:) Gratuluję wygranej u Joanny:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Piękne są takie pisanki. Wisząca dekoracja bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńŚliczne pisanki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękne! Ja niestety nie umiem takich robić, nad czym bardzo ubolewam! Może kiedyś się nauczę? Pzdr
OdpowiedzUsuńCudne !Czekam na opis!
OdpowiedzUsuńPamiętam takie pisanki woskowe z dzieciństwa. Czym zastąpić ten specjalny pisak, który kiedyś był używany? a może gdzieś można takie coś jeszcze kupić. I czy wosk do malowanie musi być ten naturalny czy z takiej "sztucznej" świeczki też będzie dobry?
OdpowiedzUsuńTak dokładnie napiszę w poście, ale pisak to zwykła szpileczka wetknięta w ołówek, wosk musi być naturalny [kupić można w sklepach ogrodniczych/pszczelarskich] pozdrawiam Dusia
UsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńSą piękne :) Już brak mi słów na komentowanie Twojego bloga , wszystko mi się bardzo podoba xD
OdpowiedzUsuńSame śliczności:)
OdpowiedzUsuńCudownie malujesz pisanki woskiem, są boskie.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńnaprawdę przepiękne :)
OdpowiedzUsuńbardzo podobają mi się te wiszące pisanki, na ostatnim miejscu. Piękne
OdpowiedzUsuńBardzo ładne są podobają mi się buziaki.
OdpowiedzUsuńsliczne zawieszki takie pisanki to cudenka jednym slowem;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie magnolia;)
Cudowne pisanki, masz wielki dar w tworzeniu ich! Czekam na post instruktażowy ;-))
OdpowiedzUsuńsliczne,cudnie pomalowane:)Bardzo podobają mi się w wersji zawieszkowej :)
OdpowiedzUsuńCudne jajca.
OdpowiedzUsuńPiękne, zawieszki cudne, ślicznie pomalowane :)
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje jajka:)Bardzo podoba mi sie ich minimalizm kolorystyczny.Super pomysł...ale to jak zawsze u Ciebie:)))
OdpowiedzUsuńPiękne pisanki, przypominają mi dzieciństwo. Takie zawsze przed świętami malowałyśmy z mamą. Ta czysta kuchnia, pachnąca ciastem i my z siostrą i mamą .....
OdpowiedzUsuńPisanki prezentują się wspaniale :D Najbardziej podobają mi się te w formie zawieszek :)
OdpowiedzUsuńniesamowite, wspaniale się prezentują, bardzo elegancko!
OdpowiedzUsuńDawno nie widziłam malowanych pisanek ,śliczne ..
OdpowiedzUsuńWidzę Cię ...hihi:):):)
OdpowiedzUsuńPisanki śliczne - czekam na kursik, chociaż z moimi zdolnościami plastycznymi może lepiej nie psuć wydmuszek!
Ślicze pisanki, a i zawieszki z wydmuszek bardzo podobają mi się. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDuśka... przecudne pisanki...
OdpowiedzUsuńwiesz... całe życie marzyłam by nauczyć się je tak ozdabiać ... nigdy nie dorwałam tego narzędzia co to jest potrzebne...
... odkąd sięgam pamięcią... na Podlaskich wsiach panie wydrapywały ( chyba tak to ujmę ) piękne kwiatki lub inne ozdoby już na pomalowanych jajkach ...
takie jak Twoje mogłam kupic tylko w cepelii lub prywatnie
Joasiu napiszę wkrótce post poświęcony właśnie pisaniu pisanek [od A do Z] a jak będziesz grzeczna to może zajączek o Tobie nie zapomni pozdrawiam Dusia
Usuńbardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne pisanki. Ostatnia dekoracja, fantastyczna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Zapraszam na mój blog po odbiór wyróżnienia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Co ty dużo mówić masz robienia rewelacyjnych zawieszek...Ewa:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie malowane woskiem, przepiękna dekoracja!
OdpowiedzUsuńPiękne te pisanki, nic dodać, nic ująć. Będę czekać na kursik ;-).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.