Wcale nie jest proste skupić je w jednym miejscu
Poduchy moje cieszą też innych , a może tylko zawadzają ? różnie to bywa .
Pokażę miły upominek od Zdzisi
Wiesz jak zrobić ,żeby dzień był miły , dziękuję,
Pogoda jak na październik jest szałowa ,spędzam więc jeszcze dużo czasu w ogrodzie , a na sobotę planuję zakończenie sezonu , prace porządkowe , a później kiełbaska na ognisku , chętnych do pomocy zapraszam ,pozdrawiam słonecznie z pięknych Mazur -Dusia
Tak dziś było w ogrodzie , prawda ,że jak w lecie .
Naliczyłam 12- pokaźna kolekcja i jaka różnorodna- dziękuję za udział w zabawie:)
OdpowiedzUsuńŻałuję ,że tak późno zobaczyłam , fajna zabawa ,pozdrawiam Dusia
UsuńJaki cudny stosik!
OdpowiedzUsuńCóż za podusiowa różnorodność, ogród w słońcu aż przyciąga, żeby pospacerować, a takie podarunki zawsze bardzo cieszą :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
jaki dorobek,ksiezniczka na ziarnku grochu mi sie skojarzyła
OdpowiedzUsuńDzięki takim podusiom masz bardzo miękkie spanko :))
OdpowiedzUsuńśliczna kolekcja!
Piękna kolekcja a gdzie księżniczka. Fajne upominki dostałaś a na kiełbaskę to chętnie bym wpadła, tylko trochę za daleko. Nawiasem mówiąc uwielbiam Mazury:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńMiło mi to słyszeć , zaproszenie jest aktualne , pozdrawiam Dusia
Usuńwspaniałe te poduchy ! :)
OdpowiedzUsuńDusiu, to prawdziwy szał!!!! jedna ładniejsza od drugiej!!
OdpowiedzUsuńPoduchy wspaniałe!
OdpowiedzUsuńA do ogrodu chętnie bym przyszła, szkoda, że daleko mieszkasz...
Oj pięknie to wygląda! zebrane w jednym miejscu, super!
OdpowiedzUsuńPiękne poduchy na pewno nikomu nie mogą zawadzać, a Twoje są naprawdę cudne. Kraków też słoneczny i to mnie bardzo cieszy. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńi od razu przyszło mi na myśl "poduszkowy szał, każdy z nas ich pięćset miał", choć chyba jednak chodziło o pocztówki;)
OdpowiedzUsuńAle Twoje poduchy tak piękne, że też zasłużyły na piosenkę;)
Piękny ogród. Będziesz miała sporo do uporządkowania przed zimą. Życzę wielu chętnych do pomocy i udanego ogniskowania:)
OdpowiedzUsuńLista zamknięta , a wypoczynek w ogrodzie musi być super ha ha pozdrawiam Dusia
UsuńAle kolekcja!!! No no... :)
OdpowiedzUsuńPs. U mnie poduchy od Ciebie są wykorzystywane do granic możliwości ;)
Więc może czas na następne ? pozdrawiam Dusia
Usuńszaleństwo śliczne i bardzo bezpieczne....
OdpowiedzUsuńMogłabym zamieszkać w tym poduchowym pokoju ;-)
OdpowiedzUsuńWięc zapraszam , Dusia
UsuńRobia wrazenie Dusiu:))) Napracowałaś sie
OdpowiedzUsuńPoduchy piękne i kolorowe, pełne marzeń i fantazji. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPiekne podusie masz :) I juz wiele Pieknych uszylas dla innych :) Sliczny prezent dostalas :) I Zycze jeszcze wielu tak pieknych dni slonecznych :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMi się marzy takie ognisko z dzieciństwa. Raz w miesiącu piekliśmy z rodzicami kiełbaski po ciężkiej pracy na działce. Piękne chwile!
OdpowiedzUsuńWróć do tych wspaniałych wspomnień , pozdrawiam Dusia
UsuńZ pewnością poduchy cieszą, zwłaszcza takie piękne jak Twoje :)
OdpowiedzUsuńJesteś miła dziękuję i pozdrawiam Dusia
Usuńpoduchy piękniusie a ja życzę powodzenia w zabawie - Marii
OdpowiedzUsuńMarii, to tak dla hecy pokazałam te poduchy , a co do szczęścia to ostatnio mnie omija dużym łukiem , ściskam Dusia
UsuńSporo ich, wszystkie piękne ! ;)
OdpowiedzUsuńAle poduch! U mnie chyba ze 4 w całym mieszkaniu;) Muszę, to nadrobić!
OdpowiedzUsuńTeż się cieszę, że jest ciepło. Oby jak najdłużej świeciło nam słońce!:)
Pozdrawiam Dusiu:))
To nie wszystkie [ część nie ma wkładów] są zmieniane pozdrawiam Dusia
UsuńWspaniała kolekcja!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Imponujące poduchy, chociaż to nie wszystkie, jakie uszyłaś. U nas dzisiaj był upał. Jak nam się pogoda szybko zmieni, to będzie troszkę przykro, ale mamy robótki na poprawę nastroju, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńniedawno robiłam porządki i jak ułożyłam wszystkie poszewki w stos to zdzikłam ile tego jest:))))też jestem maniaczką poduszkową:)))
OdpowiedzUsuńNie tylko Wy jesteście maniaczkami bo ja też. Dusia piękne i kolorowe. Pozdrawiam Zosia.
OdpowiedzUsuńPiękna kolekcja poduch, to prawda dzisiaj jest jak latem.W sobotę również zamykamy sezon grillowy i ogrodowy. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńHo ho ,ale kolekcja:) Ja chętna do pomocy na koniec sezonu:)
OdpowiedzUsuńFajnie czekamy , Dusia
UsuńJasne ,że tak , dzięki za namiary, pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńŚliczne poduchy:)ta w krateczkę niebieską i krasnalami to skradłabym:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMożesz spróbować, może Ci się uda , pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńja cię kręcę, a myślałam, że tylko moja mama lubi gdy łóżka spod poduszek nie widać :) Pięknie razem wyglądają, osobno zresztą też :)
OdpowiedzUsuńKochana, to do zdjęcia , a tak to leży dwie - trzy , na kanapie pozdrawiam Dusia
Usuńale poduszkowe szaleństwo :) fioletowe najpiękniejsze:)
OdpowiedzUsuńale serducho tez mnie urzekło :)
Och jak cudnie i w ogrodzie i... na łóżku ;) A poduchami w fioletach jestem zachwycona, świetny pomysł z tym odpinanymi serwetkami!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDanusiu jesteś mistrzynią w szyciu pięknych poduszek ;)pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńWspaniałe poduchy, serducho jest cudne!
OdpowiedzUsuńPiękne, każda inna ale zarazem każda jest cudowna.
OdpowiedzUsuń