Chryzantemy kwiaty jesieni
Różne kolory , od białego po ciemną czerwień
Lila to kolor zimowej chryzantemy- długo utrzymuje się również w wazonie
Królowe lata jeszcze cieszą swym pięknem .
Zmieniłam zawieszkę w oknie na jesienną
Dynie , liście i kwiaty w barwach pięknej polskiej jesieni .
Jutro na pewno za oknem będą zmiany , ale jeszcze cieszmy się takimi widokami , dziękuję za słowa pełne uznania ,a chętnych zapraszam na ostatni spacer tej jesieni [ jutro w ogrodzie będzie zima] , Pozdrawiam Dusia
Minus siedem? To straszne,włącz ogrzewanie w ogrodzie
OdpowiedzUsuńzmarzną kwiaty w Twym ogrodzie.........:-)
piękne jesienne kolory!!!
OdpowiedzUsuńcoraz zimniej....brrrrrrr
Pozdrawiam gorąco :)
U mnie już jest zimnica i do tego ciągle pada deszcz. brrr... nic innego nie pozostaje jak czekać na wiosnę,lato i będzie można podziwiać cuda natury i Twoich rąk Dusiu.
OdpowiedzUsuńTylko kwiatów żal....
OdpowiedzUsuńNacieszę jeszcze oczy, chryzantema liliowa jest bardzo ciekawym okazem.
Śliczna jesienna zawieszka. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDuśka na pewno dobrze sprawdziłaś , wianek super pozdrawiam Anulka
OdpowiedzUsuńCuuuudnie!!!
OdpowiedzUsuńAż mi się nie chce myśleć o zimnie, chłodzie i braku zieleni. Dobrze, że robisz zdjęcia w ogrodzie, to chociaż oczy nacieszymy pięknymi kwiatami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
Ach!
OdpowiedzUsuńU mnie też leje od wczoraj,zima zbliża się wielkimi krokami,trzeba nacieszyć się ostatnimi kolorami jesieni,bo w tym roku była wyjątkowo piękna:)
OdpowiedzUsuńWianek w oknie prezentuje się bardzo ładnie,te dynie są super :)
Pozdrawiam.
Wracałam wieczorem z drugiej zmiany, i faktycznie jest bardzo zimno,w samochodzie termometr pokazywał 0 ,to w nocy będzie więcej, aż szkoda tych Twoich pięknych kwiatów.Wianuszek bardzo ładny,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSkoro tak mówisz to muszę się jeszcze napatrzeć na Twój ogród. Nie chcę jesieni i zimy. Może mnie usłyszą. Pozdrawiam i całuski posyłam.
OdpowiedzUsuńchryzantema ponoć jest wytrzymałym kwiatem wieć może ci ocaleją a wianek to przesliczny zrobiłaś - buziole śle Marii
OdpowiedzUsuńCi co sprzedają twierdzą ,że do -7 więc , leżą jak łanie moje kwiatuchy, ściskam Dusia
UsuńPiękne masz kwiaty w ogrodzie, u mnie w nocy temperatura była na plusie, ale pewnie to takie ostatnie dni..
OdpowiedzUsuńBardzo ładny wianek .
piękna jesień u ciebie zagościła :)
OdpowiedzUsuńSerce mi pęka ,że to już te wszystkie piękne kwiaty przykryje śnieg:(mam na balkonie jeszcze taką pięknie kwitnącą białą surfinię i strasznie mi jej szkoda:))na noc zdjęłam ją na korytarz,bo u nas w ogóle miało sypać:))zimno jest :)))brr
OdpowiedzUsuńMusimy przyzwyczaić się , bo cieplej nie będzie , pozdrawiam Dusia
Usuńpiękne widoki jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńu mnie dziś fajtycznie przymrozek ,rano trzeba było pierwszy raz w tym sezonie szyby skrobać ..brrr
Dusiu Ty powinnas swój ogród zgłosić do "Maji w ogrodzie"!!!!
OdpowiedzUsuńHola, hola jeszcze nie nacieszyłam się Gazetką , pozdrawiam Dusia
UsuńPiękne są te chryzantemy w kolorze wina. I jakie śliczne dyńki zrobiłaś ! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMają super kolor i zimują w gruncie, a dyńki to była marudna sprawa- nie lubię dłubać takich maleństw pozdrawiam Dusia
Usuńjak pięknie
OdpowiedzUsuńU nas też miał być przymrozek tej nocy, ale jakoś się udało i ominęło :) Ale to w końcu to naturalna kolej rzeczy. Nie ma co rozpaczać, tylko trzeba zacząć snuć plany na nowy sezon.
OdpowiedzUsuńTak, tak płakać nie płaczę , odpoczynek należy się mi i ogrodowi hi hi , a planować zaczynam już w styczniu pozdrawiam Dusia
UsuńPrzepięknie wyglądają te chryzantemy!
OdpowiedzUsuńJaka szkoda:( Tyle jeszcze pięknych kwiatów u Ciebie:( U nas też ma być przymrozek , wczoraj znosiłam wszystkie dynie do piwnicy:(
OdpowiedzUsuńI jak ogród po mroznej nocy? Umnie na razie mrozów nie zapowiadaja....na szczęście:-)
OdpowiedzUsuńOj , jak po wojnie co mniej wytrzymałe na minusowe temperatury to leży , jeszcze liście trzymają się , ale to kwestia dni , pozdrawiam Dusia
UsuńTrochę za wcześnie te przymrozki, jeszcze nie nacieszyliśmy się złotą polską jesienią! U mnie też mroziło, ale nie aż tyle.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
och, Twój ogród jest piękny nawet w śniegu i mrozie, więc o przymrozki się ni emartwię;)
OdpowiedzUsuńUmierające kwiaty zawsze mnie smucą...szczególnie róże...
OdpowiedzUsuńprzepiękne kwiaty w pięknym ogrodzie:) i do tego wspaniale ujęte na zdjęciach:)
OdpowiedzUsuńOby te przymrozki jeszcze nie przyszły...
Pozdrawiam:)
Z ogromną radością patrzę na te piękne, słoneczne zdjęcia. Szczególnie gdy za oknem już ponuro.
OdpowiedzUsuńJeszcze tyle kwiatów w Twoim ogrodzie, oby jak najdłużej cieszyły:) Pięknie,serdeczności zasyłam :)
OdpowiedzUsuńPrzeuroczo, wręcz baśniowo, jak w krainie czarów!
OdpowiedzUsuńChryzantemy cudne!!! Oby cieszyły Cię jak najdłużej:) Urocze dyńki wplecione w wianuszek!
OdpowiedzUsuńSzkoda kwiatów, pięknych kolorów... Cóż zrobić, trzeba odliczać dni do wiosny :)
OdpowiedzUsuńale w zimie ogród też może pięknie wyglądać, pewnie nam nieraz taki pokażesz:) śliczny wianek:)
OdpowiedzUsuńa szkoda, u Naszej Babci mróz też "pościnał" pieknie jeszcze kwitnące róże ...
OdpowiedzUsuń