Przyleciał ptaszek........i pierwsze jaja

Zmiana dekoracji , serca do pudełka , a do klatek co ? Po zastanowieniu do klatek powędrowały ptaszory

Klatki przecież nie mogą być puste, a ptaszęta wpasowały się świetnie

Czas też już zabrać się za ozdoby wielkanocne, na pierwszy rzut jaja

Szydełkowanie to sama przyjemność , gorzej z usztywnianiem

Kolorowe jaja nawet , nawet nie źle się prezentują.

Kolorowe , tak jak wiosna , a Święta dość późno więc kolory wskazane

Będą zawieszki, a część powędruję na gałąź w oknie, na warsztat poszły już kurki , a w planach mam jeszcze zajączki i oczywiście poduchy, poduchy. Basiu i Agnieszko wypatrujcie doręczyciela - poduchy już w drodze ,dziękuję za Wasze miłe wizyty i pamiętajcie drzwi są zawsze otwarte pozdrawiam Dusia