Pewnie już wiecie ,że u mnie koty to tylko te które sama uszyje , powodów nie będę wyliczać , ale tak to jest nie można mieć wszystkiego i dla równowagi w przyrodzie szyje przytulaki, kociaki .
Uszyłam go dla starszej Pani żeby rozweselał Jej samotność i wniósł trochę radości i przedwiośnia do Jej mieszkania, bratki z ogrodu , motylki na szyi - w głowie wiosna, oj wiosna
Kocurek jak rwał bratki dla starszej Pani , złapał ptaszora
Zadowolony z kwiatami i ptaszorem w klatce powędrował do starszej Pani
Ptaszora uszyłam ,zmieniam, dekorację w oknie , ale to na inny post.Kocurka starsza Pani chciała siedzącego więc zmieniłam wykrój , tu dodałam , tam zabrałam i kicia siedzi ażeby było jeszcze milej zgłaszam ją na wyzwanie do http://zaszewka.wordpress.com/2014/02/04/zashevkowe-wyzwanie-szyciowe-luty-2014/ niech zobaczy świat haha i jak by tego mało to również do http://addictedtocraftsblog.blogspot.com//2014/02/wyzwanie-kot-art.html
Pozdrawiam Was kochani i bardzo dziękuję za przemiłe komentarze pod ostatnim postem, ściskam ciepło Dusia
Ten kotek jest bardzo, bardzo zabawny i uroczy!!! I jakie ma śliczne łapki! I taki wiosenny! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJaki zabawny. Powodzenia w wyzwaniach Dusiu.
OdpowiedzUsuńKocur jest absolutnie genialny! ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za powodzenie w wyzwaniu ... podziwiam trochę miałaś przy nim szycia a potem jeszcze to wypełnianie...to jednak nie dla mnie...
OdpowiedzUsuńMasz rację wypełnianie to koszmar [ ale ja mam pomocnicę ] Ninula to lubi pozdrawiam Dusia
UsuńKotek wspaniały , pięknie go wykonałaś. Dobrego dnia.
OdpowiedzUsuńKocurek świetny. Ja chętnie bym sobie uszyła konika, gdybym umiała szyć...Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNieee no kot wypasiony jak nie wiem ;) Mało że w motylach i z kwiatami to jeszcze oczy mu zafundowałaś z błyskiem i połyskiem :) A jak pięknie pozuje do zdjęć !
OdpowiedzUsuńKochana jaka pani tak kot ha ha pozdrawiam Dusia
UsuńŚliczna Kicia, taka strojnicha trochę :)
OdpowiedzUsuńNiezwykły kocur!
OdpowiedzUsuńBoski! I te oczy niebiańskie:)))
OdpowiedzUsuńA mnie przypadły do gustu te oczka ileż ty Dusiu musiałaś się natrudzić aby przytwierdzić te pierścienie do całości - a teraz bez żartów jak dla starszej pani jest niesamowita i jeszcze ptaszka w klatce niesie - masz pomysły niesamowicie piękne - śliczna jest i będę trzymała kciuki w obu rękach za wyzwanie bo kota to ja nie potrafię uszyć - buziaki ślę wielgachne z Dolnego Śl. Marii
OdpowiedzUsuńTaki rozkoszny kocurek na pewno umili dni Starszej Pani!
OdpowiedzUsuńO kociak patrzy w moją stronę, pięknie wykonany
OdpowiedzUsuńCzaruś z tego kotka. Dusiu, jesteś artychą. Masz jekieś wykroje czy z marszu kroisz? Pzdrawiam
OdpowiedzUsuńRóżnie bywa , często przerabiam wykroje na swój sposób , pozdrawiam Dusia , dzięki za sówkę jest przesłodka
UsuńStarsza pani będzie miała super kociaka!
OdpowiedzUsuńKot śliczny. Taki wiosenny i jakie ma piękne niebieskie oczy.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam Dorota
Piękny, błękitnooki kot! Świetnie uszyty,fantastyczny...pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńWspaniały kociak :)
OdpowiedzUsuńKocurek z pewnością wywołał uśmiech u nowej właścicielki. Pozdrawiam serdecznie :))
OdpowiedzUsuńCieszyła się jak małe dziecko [ i tak miało być ] pozdrawiam Dusia
UsuńKotek iście wiosenny :)
OdpowiedzUsuńKociak taki radosny, ze gdyby (odpukać) zima jeszcze przyszła, to i tak wesoło będzie. Pozdrawiam już marcowo:)
OdpowiedzUsuńDzięki , dzięki nie przyjdzie , nie przyjdzie pozdrawiam Dusia
UsuńSympatyczny kocik ;-))
OdpowiedzUsuńStarszej Pani z pewnością kocurek humor poprawił :)
OdpowiedzUsuńbardzo mi sie podoba
OdpowiedzUsuńDziękuję , pozdrawiam Dusia
UsuńUszyłaś prześliczną panienkę kocurkową.
OdpowiedzUsuńDusiu, Ty masz miliony pomysłów.
Jesteś niesamowita.
Pozdrawiam serdecznie:)
Tak to tylko wygląda , pozdrawiam Dusia
Usuńkociak super....
OdpowiedzUsuńwysłałam maila, Dusiu czekam na odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie
Dzięki , odpisałam Dusia
UsuńPrawdziwa kokietka:) Masz fantastyczne pomysły Danusiu:) Pozdrawiam wiosennie:)
OdpowiedzUsuńUroczy ten kiciuś:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKotek, przytulaczek bardzo miły też bym się mogła to takiego poprzytulać...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńŚliczny prezent;) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńno cudo!
OdpowiedzUsuńNa pewno zrobi taką samą furorę na wyzwaniach jak zrobił u Pani do której trafił :D Dziękujemy za udział w wyzwaniu. Bardzo nas ta kocica cieszy! :)
OdpowiedzUsuń