poniedziałek, 6 stycznia 2014

Złoty i czerwony do lutego

Możecie oczywiście się ze mną nie zgodzić , ale u mnie ozdoby świąteczne w mieszkaniu są do lutego, żal mi się rozstawać z tymi złoceniami , czerwienią dlatego też cieszyć nas będą jeszcze miesiąc .


Patera z bombkami i świecą  [ sama ozdobiłam świecę ]  ozdabia stół w kuchni



Na starociach wypatrzyłam reż  przyrząd do gaszenia świec - sprawdza się super.


Łapki do garnków  - kolor czerwony z odrobiną złota
 

Uszyłam też rękawicę 


Do  kompletu.


W oknie wiszą bombki


Akcent świąteczny na stoliku


Ozdobny talerz  mieni się złotem


Kwiaty [ te akurat sztuczne] żywe kwiaty były na wejściu


Wieczorem palą się lampioniki, 


Poduchy pysznią się na sypialni i fotelach


Domek Baby Jagi [ zapach piernika wspaniale snuje się po mieszkaniu]


Na pierwszy rzut pójdzie choinka , ale cała reszta będzie pysznić się  jeszcze miesiąc, z serducha  dziękuję za Wasze miłe wizyty i jak będzie Wam po drodze zapraszam wpadajcie ściskam Dusia 

56 komentarzy:

  1. Same piękności u Ciebie :) U nas też nastrój świąteczny trwa do 2 lutego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dałaś prawdziwą uczte, też lubię te kolory zwłaszcza w okresie światecznym

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też bombki w oknie będę miała tak długo jak się da.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dusiu, bo Twoje dekoracje są prześliczne i takie wypracowane. Włożyłaś w to mnóstwo talentu i energii- dlatego dobrze, że cieszą oczy te śliczności Ciebie , Twoich domowników i nas- fanów Twojego bloga. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. U nas też dekoracje świąteczne stoją bardzo długo :)

    OdpowiedzUsuń
  6. fajny pomysł na aniołki z główkami dzieciaczków :) wykorzystam pomysł w przyszlym roku jako prezencik dla babć i dziadziusiów i pradziadków :) hihi...SUPER!!
    co do ozdób u mnie podobnie...cieszymy się nimi do MB Gromnicznej :)...a potem już wiosna hahah ;)
    pięknie u Ciebie!! te złota i czerwienie takie nastrojowe...
    ps. bombka Twoja furorę wśród moich maluchów robi...oboje ją uwielbiają...juz kilka razy straciła swój piękny kulisty kształt ;) ale wciąż ja z mężem naprawiamy :)
    POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj. U mnie też świątecznie przynajmniej w dekoracjach do lutego.Miło po pracy jeszcze poczuć magię świąt. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne dekoracje więc niech stoją jak najdłużej. Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Niech ten świąteczny nastrój trwa jak najdłużej! (do 2 II, potem zmiana dekoracji)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczności Świąteczne ;-) u nas może nie do lutego, ale po Świętach jeszcze trochę są ;) pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja tez trzymam wszystko do ostatniej chwili .....

    OdpowiedzUsuń
  12. Masz rację, skoro takie cudne ozodby u Ciebie to niech cieszą oko jak najdłużej!

    OdpowiedzUsuń
  13. Pieknie u Ciebie :) U nas tez jak co roku do konca stycznia mamy ozdoby swiateczne :) Swieta na cale 12 miesiecy trwaja za krotko i uwielbiam sie tym klimatem nacieszyc tak by mi starczylo do przyszlego roku :) Pozdrawiam Cie Serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja tam się z Tobą całkowicie zgadzam:))

    OdpowiedzUsuń
  15. Według zwyczaju trzymamy ozdoby do 2 lutego, więc spokojnie możemy cieszyć oczy tymi cudeńkami. Bo naprawdę pięknie to wszystko zrobiłaś.
    Pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
  16. Z takimi pięknymi ozdobami z pewnością się żal rozstawać :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jakoś trudno się rozstać z kolorami w domu i poza nim :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Śliczne te ozdoby, też było by mi ciężko się z nimi rozstać. Pewnie do 2-go lutego będą się "pyszniły" na swoich miejscach i słusznie!

    OdpowiedzUsuń
  19. Wcale mnie nie dziwi, że nie chcesz się rozstawać z tak pięknymi ozdobami, ale jestem pewna, że na Wielkanoc równie pięknie udekorujesz swój dom :))

    OdpowiedzUsuń
  20. Mnie również smutno rozstawać się ze świątecznymi ozdobami, chociaż wkrótce będę musiała rozstać się z choinką...powoli się rozsypuje biedaczka :) Pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja się zgadzam: do 2 lutego można trzymać choinkę, to i ozdoby też. A twoje są takie śliczne, ze szkoda byłoby ich się pozbywać.:))

    OdpowiedzUsuń
  22. U mnie ozdoby też są do lutego:)))zawsze:))))chociaż tak pod koniec stycznia już mnie korci do zmian:)))

    OdpowiedzUsuń
  23. ja się z Tobą całkowicie zgodzę
    co prawda nasze ozdoby są w salonie od 8 grudnia (włoski zwyczaj)ale niech będzie też i po polsku i jeszcze trochę się nimi nacieszę

    OdpowiedzUsuń
  24. Wspaniałe świąteczne akcenty! U mnie tez ozdoby są do 2 lutego, często kłopot jest z choinką, ale przecież ozdoby to nie tylko choinka.
    Pozdrawiam Dusiu:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja też do 2 lutego, bo tak pięknie i nastrojowo, że chce się jak najdłużej! Pozdrawiam Dusiu!

    OdpowiedzUsuń
  26. Pięknie u Ciebie i te aniołki... cudeńka.

    OdpowiedzUsuń
  27. Z takimi ozdobami to pewnie, że żal się wcześniej rozstawać.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja też trzymam ozdoby świąteczne do 2 lutego.
    Pięknie u Ciebie Dusiu!!!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja tez do drugiego lutego, szkoda tak szybko chować dekoracje, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo sympatyczne ozdoby ;-)) Cudnie przyozdobiłaś lampion ;-))

    OdpowiedzUsuń
  31. Stworzyłaś w domu niepowtarzalny, świąteczny klimat, nie dziwię się, że chcesz go zatrzymać jak najdłużej :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Twoje ozdoby są bardzo piękne. Po 12 stycznia muszę wszystko rozebrać.
    Igliwie zaczyna się już sypać.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Pięknie jest u Ciebie. Choinka może stać dłużej, jak się ją podlewa. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nasza wyjątkowo jest super [ ma wodę i nie sypie się wcale] pozdrawiam Dusia

      Usuń
  34. U mnie też dekoracje pojawiają się tuż przed świętami ale potem towarzyszą nam do Gromnicznej :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Nie dziwię się Tobie że chcesz się tymi dekoracjami nacieszyć jak najdłużej, bo pięknie u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wychodzę z złożenia że że jeden miesiąc to i tak mało pozdrawiam Dusia

      Usuń
  36. Ja również mam zawsze długo dekoracje świąteczne. Jedynie choinkę musiałam rozebrać bo się sypała. śliczne te Twoje dekoracje. Pozdrawiam Zosia.

    OdpowiedzUsuń
  37. U nas zazwyczaj zbieram dekoracje po kolędzie. Kolęda jest zazwyczaj pod koniec stycznia więc do 3 lutego będzie świątecznie. Teraz ścinam forsycję i zawsze po pochowaniu świątecznych dekoracji stawiam rozkwitające gałązki. Dusiu pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  38. najbardziej podoba mi się ten pierwszy stroik w złocie :) umnie też ozdob zawsze do lutego

    OdpowiedzUsuń
  39. U mnie też do końca stycznia będzie świątecznie :)))

    OdpowiedzUsuń
  40. Jak widać dużo z nas będzie cieszyć się jeszcze świątecznymi ozdobami pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  41. Oj Dusiu świątecznie u Ciebie :) u mnie choinka, przyozdobiona twoimi bombkami i aniołkami dalej stoi. Choć powoli blednie i nabiera brunatnego koloru, nadal się trzyma :P Ale uwielbiam jak wieczorem lampki palą się różnymi kolorami, jest tak nastrojowo i kocham ten klimat :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się ,że ten nastrój niech trwa pozdrawiam Dusia

      Usuń
  42. Piękne dekoracje u Ciebie:) U mnie też cały styczeń królują świąteczne dekoracje.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  43. Piękności!! Jest czym oko nacieszyć... u mnie też świąteczne dekoracje będą gościć do lutego :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Ależ u ciebie bogato - ja również mam słiateczne ozdoby z chojakiem na czele ba trzema aż do lutego - zawsze od lat - buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  45. U mnie też było w tym roku złoto-czerwono :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  46. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Pięknie dziękuję za odwiedziny i życzenia. Śliczne świąteczne ozdoby - niech zdobią jak najdłużej:) Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  47. Dusiu ale pięknie u Ciebie, wspaniałe dekoracje!!! U mnie też wszystkie świąteczne dekoracje będą stały do końca stycznia.
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  48. Śliczne dekoracje:) U mnie też ozdoby jeszcze trochę postoją ,ale z choinką trzeba się będzie wkrótce pożegnać:)

    OdpowiedzUsuń
  49. Dusiu,grzechem by było nie przedłużyć życia tak pięknym wystrojom.Masz tyle pięknych akcentów,prawdziwy artyzm,więc niech ten czas trwa....

    OdpowiedzUsuń