Zaczęło się od poduszek dla dziewczyn na Dzień Kobiet, były zachwycone i jak stwierdziły, żebym nie robiła sobie problemu i na zajączka również chcą podusie. Tak więc problem upominku rozwiązał się sam, maszyna musiała troszkę popracować i z naszych wspólnych zmagań powstało to...........
Te podusie są dla najmłodszych dziewczyn z naszego grona
Uszyłam na specjalne zamówienie [zajączek być musi] więc jest i po kłopocie
Następne musiały zawierać kolor zielony [problem też rozwiązałam]
Obiecałam pochwalić się upominkami jakie otrzymałam , więc na pierwszy rzut od Tiny, która talentów ma dużo, ale mnie osobiście zachwyca Jej haftowanie.........................
Króliczki mają już swoje przeznaczenie
Igielnik jest prześliczny [będzie robił za zawieszkę]
Całość wyglądała tak- Tineczko dziękuję bardzo, bardzo i tak jak mówiłam wykorzystam hafty po swojemu. Na początek uszyłam to:
Łapki do garnków już mam typowo świąteczne, a na dalsze moje pomysły trzeba będzie jeszcze chwilę poczekać. Raz jeszcze dziękuję Tino i zachęcam zajrzyjcie na jej blog naprawdę watro - hafty Tiny.
Szykuję wiosenną Rozdawajkę, więc zaglądajcie i sprawdzajcie- będą moje niespodzianki.Dusia
Te podusie z czachami są naprawdę świetne :D
OdpowiedzUsuńWspaniałe poduszki i widać, że kosztowały trochę czasu i pracy:) A prezentowe hafciki przeurocze:)
OdpowiedzUsuńDusiu doba to chyba u Ciebie za krótka? Tyle szycia, piękne podusie i łapki do kuchni śliczne. Hafty Tiny tez piękne:)))
OdpowiedzUsuńNo pięknie wprost :) Poduchy są super ....a hafty jak najbardziej na czasie ...i jeszcze pięknie oprawione. Kolejny raz jestem pełna zachwytu dla Twoich talentów... i zazdroszczę oczywiście tylko w pozytywny sposób :). Pozdrawiam. Ina
OdpowiedzUsuńSame cudowności! I poduchy i hafciki prezenciki - po prostu WOW :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
no i super je wykorzystałaś! cieszę się, że się przydały, jak się skończy sezon świąteczny to będzie trzeba pomyśleć o nowych ;))) a poduchy z czaszkami super, jak się cieszę , ze je moja córa nie widzi:))))))
OdpowiedzUsuńJustynko, nie ma problemu, po Świętach pomyślimy dzięki za hafciki Dusia
UsuńPodusie wyszly Suuper wszystkie :) Piekne prezenty dostalas :) Piekny dodatek do kuchni teraz masz na swieta :) Pozdrawiam Cie Serdecznie :) Agnieszka
OdpowiedzUsuńŚwietne poduchy! Fajnie wykorzystałaś hafty, łapki będą obiektem podziwu i zazdrości każdego kto je ujrzy :)
OdpowiedzUsuńSuper poduszki! Piękne prezenty dostałaś!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
podusie są fantastyczne!
OdpowiedzUsuńŚwietnie wykonane poduchy:)
OdpowiedzUsuńPodusie rewelacja:)
OdpowiedzUsuńwszystkie rzeczy są śliczne miłego tygodnia pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDobrze Ci dziewczyny poradziły, bo Twoje poduchy są rewelacyjne i można je cały rok używać. Pozostałe dekoracje też mi się bardzo podobają.
OdpowiedzUsuńFajne te poduchy porobiłaś, a hafciki prześliczne:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
no ty masz wspaniałe pomysły-podusie urocze
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci takich upominków :P
OdpowiedzUsuńA podusie są bardzo fajne :) Niech dobrze służą :)
co tu dużo pisać Dusia ... wszystko oczy cieszy !
OdpowiedzUsuńJaka Ty pracowita mróweczka jesteś. Te poduchy z monsterami w sam raz dla młodych panienek.
OdpowiedzUsuńPodusie fajniusie! Ślicznie wykorzystałaś hafty od Tiny.
OdpowiedzUsuńFajne poduchy, a szczególnie te z oczyskami :)
OdpowiedzUsuńPoduchy świetne! Otrzymane prezenty urocze, cudnie wykorzystałaś hafty na łapki ;-))
OdpowiedzUsuńŁapki są super!
OdpowiedzUsuńPomysłów mam jeszcze, ale to po świetach bo doba za krótka pozdrawiam Dusia
UsuńOprawiać cudne hafty to sama przyjemność...:))
OdpowiedzUsuńPoduchy ekstra...zwłaszcza ta z gąskami - podoba mi się najbardziej :)))
Dzięki, ale haft gąski dostałam od koleżanki- mi się tez podoba pozdrawiam Dusia
Usuńświetne poduchy,sliczne hafty od Tiny i bardzo fajnie je wykorzystałaś:)
OdpowiedzUsuńAle kolorowe podusie :) Są śliczne.
OdpowiedzUsuńDusiu poduchy są śliczne,moje dziewczynki aż zapiszczały na ich widok...
OdpowiedzUsuńPrezenty też śliczne
Wszystko jest super, a ilość komentarzy świadczy sama za się :) Pozdrawiam gorąco :)
OdpowiedzUsuńCudowne te podusie!!!
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoje poduchy. Są przepiękne. Te wszystkie kombinacje, wstawki przyprawiają mnie o zawrót głowy.
OdpowiedzUsuńPo świętach będę próbowała uszyć dwie poszewki, ale całkiem proste. Niewymyślne.
Mam nadzieję, że podołam zadaniu. Czy Twoje poduszeczki są na zamek czy na guziczki.
To jest kolejny problem. Jednak zawzięłam się. W końcu muszę spróbować. Nie mogę być ciągle taki antytalent. Przecież po to są blogi aby się czegoś nauczyć...
Ślę moc serdeczności:)
Moja Droga poduchy nie mają zamka i nie mają guzików są na zakładkę, prosty sposób w szyciu i w użyciu [potrzeba tylko trochę więcej tkaniny] masz racje jak nie spróbujesz nie dowiesz się czy podołasz pozdrawiam Dusia
UsuńDusiu, bardzo fajnie wykorzystałaś hafty:)
OdpowiedzUsuńJa przyszłam Ci tu podziękować, mam nadzieję, że tu przeczytasz, bo właśnie dostałam paczkę od Ciebie,pełną śliczności. Od razu zrobiło się jasno i wiosennie, bardzo dziękuję. A jako, że widzę świetnie wykorzystujesz hafty, musisz sobie coś wybrać do takiego wykorzystania:)
Dusia! Poduszki są jedyne w sobie. Widać, że pomysły kotłują Ci się w głowie-gratulacje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko-Dominika