sobota, 12 stycznia 2013

Grypa i szydełko

Szykując się do Świąt i Sylwestra nie przypuszczałam, że ten przełomowy Dzień spędzę w łóżku. Święta minęły na spotkaniach z rodziną i przyjaciółmi [przygarnęłam wirusa] i zamiast szykować się na szampańską zabawę - grypa przyszła do mnie w odwiedziny. Pierwsze 3 dni zero kontaktu, spanie, spanie i spanie, ale jak się troszkę polepszyło wzięłam się za szydełko, czas szybciej mijał a ja nie myślałam o przeleżanym Sylwestrze... Opis wykonania znalazłam w Robótki Sabriny z 2011 roku, ale jak zwykle ja zmieniłam co nie co i z małej 25 cm wyszła ciut większa-70cm, dziergało się fajnie więc żal było zakończyć. Niedługo mam przyjaciółki urodziny wiec dołączę do prezentów, na nocny stolik w sam raz. Zobaczcie wyszła oto taka serwetunia..


Serweta na stole wzór widać dokładnie jest bardzo prosty i szybciutko się dzierga.



Tak prezentuje się na nocnym stoliku


Kolor obrusu podkreśla wzór serwetki, a ja już myślę o wiośnie-lektura ciekawa i na czasie.



.......Zakwitł hiacynt jest więc promyk wiosny i jak to mówią jeszcze tylko luty  i wiosna.



Wcześniej zrobiłam kilka osłonek na nakrętki, część pojechała na wymiankę,a kilka zostawiłam sobie.

Tak wyglądają w zastosowaniu, na słoiczkach, butelkach i pojemniczkach


Miło mi gościć was kochane i nadal zaproszenie jest aktualne nie ograniczam się sama do wizyt więc wpadajcie do mnie nie zważając na porę dnia czy też nocy:) Pozdrawiam zimowo, ale ciplutko Dusia
Przypominam o zabawie i do zobaczenia u Was  pa pa


71 komentarzy:

  1. Bardzo mi przykro ze zachorzałas, ale serweta wyszła bajeczna...bardzo mi sie podoba jest piekna i delikatna i klasyczna zarazem. Szukam czegos na okragly stol na wymiar okolo 120 cm...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wystarczy dorobić 2 -3 okrążenia więcej i jest większa [ja tak robię] pozdrawiam Dusia

      Usuń
  2. Dusiu, zrobiłam takie same kapturki na słoiki,dodają uroku zaprawom.Serwetka też urodziwa na pewno spodoba się koleżance.
    Pozdrawiam i dużo zdrówka

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapraszałaś więc jestem hihi, teraz poproszę kawę i z radością zasiądę przy stoliku przykrytym taką cudną serwetą. Książkę też bardzo chętnie obejrzę:)
    Mnie grypsko złapało akurat po Wigilii... wiedziało kiedy - ugotowane, upieczone, lodówka pełna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam kochana mam nawet ciacho[sama nie piekę] więc rozumiesz, ale mam koleżanki , więc jak ? pozdrawiam Dusia

      Usuń
  4. Piękna serwetka! Odchorowałaś grypę,więc już jesteś uodporniona na rok :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze było by, ale wracam do normalności pozdrawiam Dusia

      Usuń
  5. piękne wszystkie są cudowne Miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdrówka!!! A serweta przecudna:). Ja nie umiem szydełkować, ale ostatnio wykorzystałam małe serwetki, aby ozdobić pokryweczki od słoiczków:)
    pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana to są małe serwetki zależy od przeznaczenia, pozdrawiam Dusia

      Usuń
  7. Jak widać nawet grypa nie jest w stanie Cię pokonać, piękne robótki, ale jak na nie patrzę to nie do końca wierzę, że to takie proste, chyba że ktoś ma to "coś" w paluszkach:))
    Pozdrawiam i zdrówka życzę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proste jak drut, [ale nie powiem tego o haftowaniu] usciski Dusia

      Usuń
  8. Dusiu piękne są te Twoje dziergadełka. Serweta jest śliczna. Dużo zdrówka Ci życzę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękną serwetę zrobiłaś i bardzo sympatyczne kapturki. Ja jeszcze nie wzięłam szydełka w ręce w tym roku:( też sie kuruję i jakoś nic mi z tego nie wychodzi:(
    Pozdrawiam.
    aga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymaj się ,powolutku wrócisz do dziergania buziaki Dusia

      Usuń
  10. Ogromniasta i bardzo piękna ta serweta! Na stoliczku wygląda super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam hafty, ale muszę zadowolić się szydełkiem pozdrawiam Dusia

      Usuń
  11. Piękna serweta, bardzo delikatna!!!
    Pozdrawiam Zosia.

    OdpowiedzUsuń
  12. Dobry pomysł, żeby duży ażur zaprezentować na turkusowym obrusie, serweta wygląda pięknie.
    Słoiczki są bardzo dekoracyjne z tymi kapturkami. Mam nadzieję, że zdrówko już Ci się poprawiło, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo ładna ta serweta ;) Jest bardzo duża :D I na tym obrusiku naprawdę dobrze wygląda ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Serweta piękna, delikatna a zakrętki wręcz cudownie dekoracyjne. Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  15. zdrówka życzę a serweta przepiękna,koleżanka napweno sie ucieszy

    OdpowiedzUsuń
  16. Wspaniałe szydełkowe prace ;-)) Zdrowia życzę !

    OdpowiedzUsuń
  17. Ładnie i pracowicie u Ciebie ;) Dusiu, życzę szybkiego powrotu do zdrowia! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Śliczna serweta. Życzę Ci dużo zdrówka.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Serwetka ślicznie wygląda na nocnym stoliku i będzie świetnym prezentem. Życzę dużo zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
  20. kurcze ale śliczna i dość duża ta serwetka...mi pewnie zajełoby sporo czasu wydzierganie jej:)) pozdrawiam z Kuźni Upominków:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Witam serdecznie! Śliczne prace! Serwetka jest piękna - kiedyś też muszę się zabrać za taki duży projekt :) Osłonki na słoiki bardzo fajne. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Serweta piękna, a osłonki na nakrętki cudne!Życzę dużo zdrówka. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daleko mi do Twojej perfekcji, ale może kiedyś? pozdrawiam Dusia

      Usuń
  23. Śliczna jest, prezent od serca powinien się podobać.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. piękna serweta - mistrzostwo! przyjaciółka to szczęściara :)
    i powrotu do zdrowia życzę!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest warta nie tylko tej serwetki ale wiele więcej pozdrawiam Dusia

      Usuń
  25. Zdrowia życzę - piękna serweta i cudna książka :) ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślałam,że będzie zawierała więcej wiadomości- trudno pozdrawiam Dusia

      Usuń
  26. sliczna z tym blekitnym obrusikiem,pozdrawiam serdecznie i zycze zdrowka ;)magnolia

    OdpowiedzUsuń
  27. Dusiu, serweta śliczna :) Zresztą osłonki na nakrętki również :)
    Współczuję bardzo choroby i życzę szybkiego powrotu do zdrówka!
    Widzę, że i u Ciebie hiacynt pięknie kwitnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak ,ale przeszkadza mi jego zapach [uczulenie]pozdrawiam Dusia

      Usuń
  28. Przede wszystkim zdrowia życze .
    Serwetka cudna i piszesz że prosta , nie mam okrągłego stołu i szukam prostokatnych serwetek ..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okrągłe również ładnie wyglądają na kwadratowych i prostokątnych stołach muszą być tylko duże pozdrawiam Dusia

      Usuń
  29. gdzie tam prosty dla mnie to istne dzieło ... super wyszedł ... kuruj sie aby precz poszły już tak na amen wszystkie zarazki pozdrawam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  30. Piękna serweta. Wracaj do zdrowia !

    OdpowiedzUsuń
  31. Śliczności - serweta naprawdę przepiękna :)

    Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  32. zazdroszcze talentu i umiejetnosci :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Przepiękny obrusik, Widać, że grypa weny Ci nie zabrała, zdrowia życzę! Post już opublikowany.

    OdpowiedzUsuń
  34. Obrusik wyszedł ci śliczny a nakrętki zawsze się przydadzą.
    Nie obraziłam się i nie zapomniałam ,
    ale od jakiegoś czasu mam całe mnóstwo spraw na głowie,
    dlatego nie mam czasu na podglądanie blogów.

    OdpowiedzUsuń
  35. Serweta śliczna, mam nadzieje, że już jesteś całkowicie zdrowa.....ach ta wiosna, nie widać jej, zima za to prawdziwa nadeszła....a więc byle do wiosny...pozdrawiam zimowo...

    OdpowiedzUsuń
  36. serweta bardzo ładna! Ale książka mnie zaciekawiła! Od tygodnia siedzę na necie i studiuje ogródki, skalniaki itd. Za domem będziemy mieć łan pola, który ja chcę zaadoptować na warzywnik, miejsce relaksu i zabawy dla Zosi. I mam w planach kilka skalniaków, kupiłam już nawet nasiona jakieś :p A do Ciebie pewnie nie raz zastukam z pytanie :) bo byłam pod wrażeniem Twojego ogrodu i tych błękitnych wrzosów! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo chętnie, służę Ci pomocą [jak ręka?] pozdrawiam Dusia

      Usuń
  37. Dusiu, Twoja serweta i osłonki są słoiczki, nakrętki są świetne.
    Jesteś przygotowana na nadejście wiosny. Jutro muszę wysiać seler, lobelię, pory i paprykę do doniczek na rozsadę.
    Ponieważ mnie też choróbsko uziemiło, postanowiłam od jutra robić osłonki na dekielki.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie za szybko z tym sianiem, ja sezon zaczynam,od połowy lutego[ będę miała gdzie zgłosić się po rosadę ha ha]wracaj do zdrowia pozdrawiam Dusia

      Usuń
  38. Prześliczne szydełkowe cudeńka.

    OdpowiedzUsuń
  39. Na stoliku nocnym wygląda zjawiskowo!!!

    OdpowiedzUsuń
  40. Zawsze chylę czoła przed osobami które zaprzyjaźniły się z szydełkiem i drutami!!! Mnie te rzeczy nie lubią, niestety:( Piękne szydełkowe prace, naprawdę cudo!!!!!!
    Dziękuję za wizytę i ja też zostaję z Tobą na dłużej:)))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  41. zdrowiej!!!!
    a serwetka jest cudowna- pięknie wykonana!!

    OdpowiedzUsuń
  42. Osłonki świetne, wiem bo mam:)
    A serweta przepiękna:)

    OdpowiedzUsuń
  43. Wiem co czujesz. Ja też przechorowałam Sylwestra! Grypa opanowała pół mojej rodziny. Ja dostałam ją na końcu. Nie ma jednak tego złego co by na dobre nie wyszło bo serwetka prezentuje się świetnie.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  44. Serwetka prezentuje się pięknie na tym stoliczku.A ten hiacyncik przyspieszył bicie mojego serca,bo to przecież znaczy,że już ...że już niedaleko...
    I że czas na polowanie -pewnie w Biedronce-na takie hiacyntowe okazy.I czekanie,kiedy zakwitną i jakie pojawią się kolory.
    Lubię ten czas.

    OdpowiedzUsuń
  45. Śliczna serwetka :) Myślę, że najlepiej się prezentuje w towarzystwie pysznych ciasteczek :) Mniam, mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Bardzo lubię Twojego bloga więc zapraszam po wyróżnienie :)
    Serwetki urocze

    OdpowiedzUsuń
  47. O tak! Prezentuje się pięknie na stoliczku!!! Cudna:-)

    OdpowiedzUsuń