Uwielbiam te poduchy śniegowe - ogród jak z bajki Królowej Śniegu
W ptasiej stołówce też gwarno
Donoszę ,że te czapy na krzewach to już wspomnienie [ otrzepałam praktycznie wszystkie krzewy i drzewa] ciężki śnieg odkształca , nawet łamie gałęzie więc było małe " trzepanie " to tyle z ogrodu .
Zagospodarowałam ścinki tkanin [ podpatrzyłam u Ewy] Ewunia szyje kosmetyczki a ja serducha na poduchy i zawieszki
Całkiem nie źle to wyszło i ścinki wykorzystałam do maksimum
Kocurek też w ognistej czerwieni
Kotki, zawieszki poduchy można nabyć TU
Ale piękna zima , u mnie szaro , buro i mgliście.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ale masz piękną zimę za oknem:) super serduszka:)
OdpowiedzUsuńAle pięknie! U nas leje descz i jest ciepło! Serducha- śliczne!
OdpowiedzUsuńPiękną masz zimę.JA za śniegiem jednak nie tęsknię.Kto dojeżdża do pracy ten wie o co mi chodzi:):):):): ale tak wieczorkami, z szydełkiem w paluszkach i biały puch za oknem -czemu nie?
OdpowiedzUsuńOwszem w praktyce wolimy brak tego puchu , ale nie jest tak źle , to tylko w lasach i ogrodach takie widoki , drogi są czyste pozdrawiam Dusia
UsuńCudnie! Podeślij troszkę śniegu na Opolszczyznę, bo ta szarość wokół jest już nieznośna:(
OdpowiedzUsuńŚliczne serducha!
Ależ proszę , podaj adres , ściskam Dusia
UsuńPrawdziwa zima zawitała do Ciebie. Do mnie nie doszła i prawdę mówiąc nie czekam na nią. Poduchy pomysłowe i śliczne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCoś wspanialego! Zarówno zimowy ogród jak i zawieszki i kociak klamkowiec. Bo po pierwsze śnieg to moja miłość na równi z czerwiemią :-) a po drugie bo te czerwoności zdobią już moje mieszkanko. A kocurek pilnuje wejścia do Pchełkowego pokoiku :-)
OdpowiedzUsuńTu wiesz Dusiu, że jesteś kobietą o wieeeeelkim sercu!
Dziękuję
Agnieszko nie większym od Twojego, miło mi że Pchełka ma strażnika , ściskam Dusia
UsuńPiękne widoki. Rewelacja. Zazdroszczę ogromnie. U mnie aktualnie +3 stopnie. Plucha, deszcz i wiat. Brrr
OdpowiedzUsuńWięc zapraszam na Mazury, pozdrawiam Dusia
UsuńA u mnie jeszcze nie ma:(( ciągle tylko deszcz i z każdym dniem coraz cieplej. Serducha urocze, szczególnie zawieszka do mnie przemawia:)
OdpowiedzUsuńa u mnie wiosna na całego :(tęskinię za takim widokiem o brak mi go tego roku :)
OdpowiedzUsuńTwoje prace jak zwykle zachwycają :)
Dzięki Basiu- Tobie niespodzianki są w trakcie tworzenia, pozdrawiam Dusia
UsuńPięknie sypnęło !!! Fajnie w tym poście wygląda ten czerwony poduszkowy kontrast.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
a u mnie wiosna
OdpowiedzUsuńBajkowy krajobraz!!! Ale Ci zazdroszczę!!! U mnie szaro-bura jesień:(
OdpowiedzUsuńTwoje szyciaczki jak zwykle piękne:)
Pozdrawiam Dusiu:)
Lecę do Ciebie na ten kulig:))) U nas szaro , buro i ponuro , a na dokładkę leje od wczoraj:((( Miałam nie narzekać na pogodę w tym roku ,ale aura wystawia moją cierpliwość na taką próbę .......
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i udanej imprezki:))
P.s szyjątka śliczniutkie:))
Zapraszam Gosiu , ale się pośpiesz bo to dziś , pozdrawiam Dusia
UsuńMoże do Małopolski też zawita prawdziwa zima? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak pięknie! Tylko pozazdrościć takich widoków! U nas okropnie - ciemno i mokro. Prześliczne szyjątka zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńPrawdziwa zima - w Twoim ogrodzie wygląda wspaniale! I cudne rzeczy uszyłaś - takie cieszące oko:)
OdpowiedzUsuńPiekna Zima do Was Dusiu przybyla :))) Cudnie :) Sliczne czerwonosci :))) Super poradzilas sobie z tkaninami :) Pozdrawiam Cie Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńCudowny widok:) u nas szaro buro i ponuro..a poduszka z sercem śliczna!
OdpowiedzUsuńPiękne widoki, stęskniłam się za nimi, ale od dziś też mam :)
OdpowiedzUsuńPiękne śnieżne widoczki !! Serduszka i kocurek z mordką w kratkę po prostu śliczne !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dusia, u Ciebie to dopiero magicznie i baśniowo...buuuuuuu u mnie taka namiastka...
OdpowiedzUsuńPrzeprowadzam się do ciebie.... na zimę proszę....
Zapraszam, miło mi ędzie , pozdrawiam Dusia
UsuńPiękna zima u Ciebie Dusiu, u nas niestety tylko trochę posypało. Poza tym stwierdzam, że maszyna do szycia w Twoich rękach, to to samo, co u innych skrzypce lub inny instrument, jesteś artystką, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńIwonko ale pochlebna opinia - dziękuję , muszę uważać ,żeby nie wpaść a samozachwyt pozdrawiam Dusia
Usuńa juz myślałam, że na Alaske się przeprowadziłaś! :-D
OdpowiedzUsuńwymienię swojego futrzaka na twojego czerwoniaka ;-)
Mówisz masz, pozdrawiam Dusis
UsuńBaśniowo i serduszkowo- czyli pięknie!
OdpowiedzUsuńMatko! Jaka zima. U nas nadal szaro ale coś chłodem czuć, więc kto wie, kto wie. Poducha jest świetna.
OdpowiedzUsuńPiękna zima u Ciebie Dusiu! U mnie śnieg był, ale się zmył... Serca najpiękniej prezentują się w kolorze czerwonym! Poducha i kocurek- równie wspaniałe dzieła.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńU nas tylko lekki mrozik. O śniegu nadal można tylko pomarzyć :(
OdpowiedzUsuńOj jak ja bym się zapodała chętnie na taką sanne, u nas szarucha i nic więcej...człowiek ze zwieszoną głową czeka wiosny...a u Ciebie na prawdę jak w zaczarowanej krainie...pięknie...
OdpowiedzUsuńserca i cała reszta też przepiękna...i już czerwoniasta:) czyżby Ktoś tutaj był zakochany? ha ha ha ...
Buziaki:)
Ależ tak i na dodatek w tej samej osobie od 30 kilku lat pozdrawiam Dusia
UsuńOooo!!! takiego śniegu to ja nie miałam w tym roku... wcale nie było. Kulig mi sie marzy:)
OdpowiedzUsuńZasypało Was, piękne zdjęcia i ta czerwień dla kontrastu, pięknie
OdpowiedzUsuńA w Krakowie od godziny tez już śnieg. Tylko pewnie zaraz na ulicach będzie solna bryja, tak już ma duże miasto. Ale przez okno z bloku widok uroczy. U Ciebie biało i czerwono-bajkowo i energetycznie. Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńPiękna zima u Ciebie Dusiu, wprost bajkowo. Kocurek przeuroczy, serducha śliczne ... zresztą jak wszystko, czego się tkniesz :-) . Poducha przepiękna, skąd Ty czerpiesz takie wspaniałe pomysły? Masz talent.
OdpowiedzUsuńDusiu, ślicznie dziękuję za niespodziankę jaką wygrałam w Twoim konkursie :-) http://babciamaksia.blogspot.com/2015/01/moja-wygrana-u-dusi-z.html
Zimę lubię tylko na zdjęciach ;) Kociak rewelacyjny, świetnie prezentuje się w czerwieni ;)
OdpowiedzUsuńW realu tez jest piękna , ma swoje wady , ale i zalety pozdrawiam Dusia
UsuńDzisiaj i u mnie biały świat się zrobił.
OdpowiedzUsuńZdjęcia zrobiłam i urokiem białego puchu oczy nacieszyłam, bardzo chcę żeby do poniedziałku go nie było.
U nas dzisiaj trochę popadało ale tak, że aby zakryło ulice ...
OdpowiedzUsuńU Ciebie jest super i jeszcze kulig ... Szczęściara :).
Ogród jak zawsze zachwyca :).
To już wiem gdzie się podział cały śnieg, bo u nas , aktualnie w łódzkim, śniegu jak na lekarstwo. Ale bałwana ulepiliśmy :) Serduszkowe zawieszki zrobiłaś super, tak jak i kotki, tylko przytulać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
Uwielbiam taki bajkowy krajobraz, jak u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńDusiu jak chcesz podeślę Ci nasz śnieg:))a tak serio-zapraszam do siebie po odbiór wyróżnienia:)))
OdpowiedzUsuńnawet zima w twoim ogrodzie jest piękna
OdpowiedzUsuńZima przepiękna!!!! A czerwony kolor w pracach taki energetyczny. Pięknie dekoruje mieszkanie. Kocurek słodziak:)
OdpowiedzUsuńCud natury - śniegiem otulony świat . I u mnie też od wczoraj króluje tak bajkowy krajobraz. Piękne prace ocieplają wnętrza. Pozdrawiam zimowo.
OdpowiedzUsuńPiękne widoki :) Podusia i serduszka są urocze.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDusia ale u Ciebie dużo śniegu. Piękna zima, piękny kocurek i poduchy. Pozdrawiam i causki posyłam Zosia.
OdpowiedzUsuńMasz rację, że ogród wygląda jak z bajki. Pięknie u Ciebie, aż trudno się zdecydować, która pora roku jest piękniejsza. Zawsze lubiłam obserwować ptaki w karmniku lub ma innej "jadłodajni". Poduchy jak zawsze - majstersztyk. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna zima zawitała u Ciebie , u mnie szaro buro i ponuro,Poduchy jak zwykle piękne.
OdpowiedzUsuńPiękne śnieżne zdjęcia...taką zimę lubię...ale tylko za oknem ;) Wspaniałe wykorzystanie ścinków...cuda powstały!
OdpowiedzUsuńFajne zimowe zdjęcia a u nas nie ma śniegu i bardzo dobrze.... kotki, serduszka piekne, buziaczki!
OdpowiedzUsuńJa też się cieszę,że mamy śnieg:)Robótki super. Pozdrawiam. Kasia-mazurskie pasje:)
OdpowiedzUsuńAle pięknie!!! Jak w bajce!!!
OdpowiedzUsuńU mnie niestety śniegu nie ma...A na kuligu nigdy nie byłam... :)
Żałuj, to wspaniałe uczucie [ 7.02 następny] oczywiście z zaprzęgiem , pochodnie , ognisko ,śnieg, mróz , nie do opisania , tgrzeba to przeżyć pozdrawiam Dusia
UsuńBoże jaka zima , gdzie się podział ten cudowy ogród...br..... byle do wiosny :)
OdpowiedzUsuńEwuniu to ma swoje uroki , ja uwielbiam ten czas snu naszego ogrodu , to tak jakby zatrzymać w kadrze , pozdrawiam Dusia
UsuńZima jest piekna, ale dla mnie mogłaby być tylko na obrazkach. Znowu wczoraj napadało, dobrze, że mrozu nie ma.
OdpowiedzUsuńPodusia i serducha,nie mówiąc o kocisku, są urocze. Pozdrawiam milusio.
( zainstalowałam nową przeglądarkę i nareszcie mi się udaje pisać komentarze).
Miło to słyszeć pozdrawiam Dusia
Usuń