Wracamy , wracamy kochani pełni wrażeń , zadowoleni i z ochotą zabieramy się do pracy. Mój ogród po deszczu rozkwita w szalonym tempie
Kwiaty cebulowe są w pełni kwitnienia [ u Was pewnie już po?] ,ale jak to na Mazurach
Czas już wyjść z kosiarką [ czwartek strzyżenie trawnika]
Kolejne poduchy poszły na upominek
Kotami zaopiekowały się dziewczynki
Pisanki były małym dodatkiem
Jeszcze raz dziękuję za upominki i życzenia pozdrawiam Dusia
Sliczne łapki, bardzo pomysłowe wykorzystanie haftu z obrusa.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Kasia
Żal wyrzucić , a na stół nie nadawały się ,pozdrawiam Dusia
UsuńDusiu, u Ciebie jak zwykle ciekawie i przepięknie, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAle tu piękności - jak zawsze zresztą :)
OdpowiedzUsuńA u mnie tulipany dopiero zaczynają kwitnąć - górski klimat też swoje robi ;)
Jak pięknie, jak pięknieeee u Ciebie w ogrodzie! oj czekałam na te fotki :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wykorzystałaś hafty z serwety, a koty jak zwykle bardzo sympatyczne :)
Pozdrawiam Cie serdecznie :*
Oksana każdy dzień zachwyca , pozdrawiam Dusia
UsuńU mnie to co zostało z tulipanów czyli aż 2 szt mają dopiero paki ha ha
OdpowiedzUsuńOgród jak zawsze pięknie się prezentuje,kompozycja w przewróconej donicy super
Łapki extra -aż żal używać hi hi
Pozdrawiam i dziękuje :)
Używaj, używaj jak zniszczą się podeślę następne ha ha pozdrawiam Dusia
UsuńPiękny ten twój ogród, łapki tez śliczne i hafty idealnie wykorzystane, pracujesz pełną parą:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
dziś pracując w moim ogrodzie pomyślalam o twoim, moje tulipany też w pełni kwitną u mnie tez klimat chłodny , ale dzisiaj było bardzo ciepło, piękne rzeczy szyte pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło pozdrawiam Dusia
UsuńU mnie na działce jeszcze tulipany nie rozkwitły, ale myślę, że lada moment będą kwiaty. A na strzyżenie trawnika też już się szykujemy :)
OdpowiedzUsuńzarówno ogród jak i prace zachwycające....
OdpowiedzUsuńpomysł z wykorzystaniem poplamionych obrusów - super.
Żal mi było wyrzucać , wymyśliłam więc taki recykling , pozdrawiam Dusia
UsuńU Ciebie jak zawsze zielono i pięknie. Wydaje mi się, że chyba im więcej masz do zrobienia w ogrodzie, czy też w domu, tym bardziej jesteś szczęśliwa, zwłaszcza, gdy możesz podziwiać końcowy efekt. Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńkochana czekałm na to kilka miesięcy - mogę szaleć ha ha pozdrawiam Dusia
Usuńu mnie kosiarka już dwukrotnie została uruchomiona :) trawa rośnie szybciej niż kwiaty ;) kociska giganty prezentują się super :) pozdrowionka
OdpowiedzUsuńAleż marzy mi sie taki kawałek zieleni, mieszkanie w bloku w moim przypadku nie ejst takie zielone mimo że wszystkie okna w kwiatach.
OdpowiedzUsuńSuper pomysl z tym odzyskanym haftem, śliczne łapki.
Pozdrawiam :)
Marzenia sąą po to żeby je spełniać , pozdrawiam Dusia
Usuńjakie śliczności! zwłaszcza te kotki - też bym się nimi zaopiekowała :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOgród co rok piękniejszy, milusie kotki są imponujących rozmiarów, dzieciaki mają się do czego przytulić, prezenty wielkanocne bardzo urokliwe. Zawsze pokazujesz same dzieła, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńśliczne te łapki z kurczaczkami; daruję sobie zachwyt nad ogrodem - tyle razy wspominałam o tym, że nie chcę być nudna. Wiosennie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAleż ślicznie się Twój ogród zazielenił. Już wygląda wspaniale.
OdpowiedzUsuńFajnie, że nie pozwoliłaś, żeby taki śliczny haft się zmarnował. Łapki wyglądają fantastyczne.
Pozdrawiam :)
Świetnie wykorzystałaś te hafty z obrusa;)kotki-psotki są świetne;)poduszki też;)a Twój ogród to bomba-najbardziej podobaja mi się te przewrócone donice i inne naczynia z zawartością roślinek;)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa też mam ich kilka "wywróconych" pozdrawiam Dusia
UsuńCudowna wiosna w ogrodzie!A co za śliczna buzia się kryję za tymi pięknymi kocurami?
OdpowiedzUsuńMoja mała Ninulka , pozdrawiam Dusia
UsuńU Ciebie w ogrodzie pięknie. Zdradź tajemnicę w jakim to pojemniku sadziłaś te kwiaty. Ławeczka piękna i ja tam pozwoliłam przycupnąć sobie na chwilę. Dzisiaj kosiłam od 10,00 do 15,00 z przerwami na odpoczynek. Jutro ciąg dalszy koszenia. Dopiero pierwszy raz kosiłam a już mam dość. Śliczne kotki,podusie i te małe rączusie.
OdpowiedzUsuńDusiu pozdrawiam po świątecznie.
Zosiu to pojemnik na deszczówkę [ otwory ] wycięłam pozdrawiam Dusia
Usuńogród rozbuchany życiem .Piękne poduchy.
OdpowiedzUsuńw twoim ogrodzie widac twoją miłosć do niego :)
OdpowiedzUsuńBasiu" oddaję" tylko to daje mi ogród,pozdrawiam Dusia
UsuńJesteś pracowita kobietka, bo i ogród zadbany i ręczne robótki ciekawe, a kocie przytulanki sama bym przytuliła choć wiek już nie taki przytulankowy :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
To nie pracowitość , a fascynacja , pozdrawiam Dusia
UsuńAle ten czas pędzi... Niedawno przecież pokazywałaś ogród w pięknej jesiennej krasie... :)
OdpowiedzUsuńCześć Kochana Pszczółko :) Zakochałam się w łapkach kuchennych...jak Ty to robisz że praca dosłownie pali Ci się w rękach :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI moja fascynacja Twoim ogrodem Dusiu trwa:))) Piękny zakątek sobie wygospodarowałaś i widać ile radosci Ci on sprawia...
OdpowiedzUsuńOgrody to nasza radość:-)))))
OdpowiedzUsuńGRODY O TEJ PORZE, TO NIESAMOWITA UCZTA DLA OCZU, oczywiście wcześniej trzeba się napracować. Prezenty super , pozazdrościć obdarowanym!
OdpowiedzUsuńOgród wiosną jest bajeczny!! Poduchy świetne, ale łapki mnie porwały ;-)) Piękny recykling, hafty mogą cieszyć nadal oko ;-)) Świetne ;-))
OdpowiedzUsuńDo takich ślicznych kotków sama bym się przytuliła. Haftowane łapki wyglądają super.
OdpowiedzUsuńA ogród zadbany po prostu piękny.
Serdecznie pozdrawiam Dorota
Odpoczęłam odetchnęłam świeżym powietrzem przez ekran w twym pięknym ogrodzie - jest coraz cudniejszy //jajca mam kochana jutro pakowanie świątecznych ozdób - muszę uważać aby twe śliczności mi się nie zgniotły - talent masz nieziemski i cierpliwość tak pięknie namalować na skorupkach // poduchy śliczne i te kocury zwłąszcza ten jasny mi przypadł do gustu - a łapki musze nowe poszyć bo mi się poprzypalały coś ostatnio - buziaki ślę Marii i biegnę dalej
OdpowiedzUsuńOgród coraz piękniejszy...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńWreszcie znów zieleń panuje :) Koty uszyłaś świetne, bardzo mi się spodobały :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wykorzystałaś hafty z serwety, rzeczywiście szkoda byłoby je wyrzucić. Ogród prezentuje się co raz piękniej, aż miło w nim zasiąść z kubkiem herbaty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota.
Och, masz piękny ogród. Jesteś sprytna krawcowa:-)
OdpowiedzUsuńAjka
Dusiu ogród masz piękny, ale zachwyciło mnie to co wyczarowałaś ze starego obrusu, poduszki śliczne, chętnie takie położyłabym u siebie, pozdrawiam Kasia
OdpowiedzUsuńI znowu wszystko cudne :)
OdpowiedzUsuńw ogrodzie jak w bajce........
OdpowiedzUsuńPisz ogrodowo, pisz...
OdpowiedzUsuńTwój ogród jest urzekający. Poduchy i kociaki super.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie
Dziękuję, dziękuję ściskam Dusia
UsuńPiękne poduszki . Po świętach wyruszyłam do prac ogrodowych , najgorzej że nie mam umiaru w pracy i prawie na czworakach wracam. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńU mnie w ogródku tez coraz ładniej...ale to Twojego ogrodu to mu baaardzo daaaleko,pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńAja się bardzo cieszę,że będzie tu ogrodowo, uwielbiam Twoj ogród,pozdrawiam Danusiu!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńMasz piękny ogród, dodatkowym atutem jest bliskość lasu :) Ja u siebie również mam przewróconą beczkę, którą zaadoptowałam na skalniak. Pozdrawiam Serdecznie :))
OdpowiedzUsuń