Zmieniły się kwiaty z letnich na jesienne, w ogrodzie królują hortensje
Wrzosy i astry pysznią się wśród rabat ,.
Moje szyciowo, to kolejne poduchy.
Uszyłam też zakładkę z poduchą tworzą fajny duet.
Ściskam Was mocno , dziękuję i zapraszam [ to już ostatnie dni tak piękne] pokazały się opieńki więc za 2 tygodnie przymrozki i po kwiatach .Czekam Dusia
Twój ogród jest tak piękny, że nie dziwię się, że żal za latem. Ale teraz jeszcze jest pięknie, świeci słońce i mozna się cieszyć kwiatami, których u Ciebie nie brakuje. Podusie jeszcze letnie, piękne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję, mija to lato oj mija pozdrawiam Dusia
UsuńAch żal... Dusiu, cóż począć.. Jedynie wyczekiwać znowu wiosny:) Ale do niej daleko, więc pozostaje jak najczęściej wracać na Twój blog i do Twojego przepięknego ogrodu.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPoduchy super;)
OdpowiedzUsuńWrzosy boskie:)
a lato niestety już odchodzi:(
Żal, ale Twój ogród i tak piękny! I podusie!
OdpowiedzUsuńCzy to sprawdzone, że zaraz po opieńkch są przymrozki? Toż to straszne :)
OdpowiedzUsuńI ponownie poduszkowo u Ciebie - prześlicznie :)
OdpowiedzUsuńNiestety!
OdpowiedzUsuń...Ja też je opłakuję! :(
Fajnie Ci wyszły te poduchy... Ja niestety nie mam do takich rzeczy smykałki....
Oj żal lata, żal... Poduszki jak zwykle śliczne, a i zakładeczka pomysłowa:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne tworzysz poduszki takie energetyczne, kolorowe.Lata żal ale za rok będzie kolejne.Buziaki.
OdpowiedzUsuńOj tak zal tego lata, choc ja mam jeszcze nadzieje na choc troszke :)
OdpowiedzUsuńWrzosowisko masz niesamowite!
Sliczna podusia.
usciski
Piękne słoneczne widoczki :))) I podusie wspaniałe poszyłaś , fajna zakładka - miłej lektury życzę :)) o nie wiedziałam, że opieńki przymrozek zwiastuję ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie wiedziałam tego o opieńkach! Strach pomyśleć, że się sprawdzi...brr...
OdpowiedzUsuńU nas się sprawdza pozdrawiam Dusia
UsuńW twoim ogrodzie jesieni jeszcze nie widać i piękne te Twoje hortensje a podusie fantastyczne:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Dusiu mija lato mija to fakt ale Twój ogród jeszcze pięknie wygląda a Ty przy tej okazji zatrzymujesz lato mając je w swych poduszkach i ta podkładka - wszystko śliczne widzisz ja już powoli zimę przywołałam
OdpowiedzUsuńa to taż piękna pora roku ale jak jest biało - przeraziłaś mnie tymi przymrozkami czyżby naprawdę idą - fakt noce i poranki są już bardzo chłodne ale ja mam zamiar jeszcze na grzyby do lasu wyskoczyć z kilka razy opienki już nazbierałam ale się nie zdziwiłam bo często u mnie w górach nawet w połowie sierpnia były no nic popatrzymy jak to będzie póki co pozdrowienia ślę jeszcze ciepłe b o w południe słonce świeci na razie Maria
Niestety, przyjdzie Nam poczekać jakiś czas na lato :(
OdpowiedzUsuńPoduchy są piękne, takie żywe!
Twój ogród jeszcze czaruje kolorami, i liści opadłych nie widać (no chyba że je tak szybko usuwasz),więc może jeszcze trochę się nacieszymy latem :) Poduchy fajne, kolorowe jak Twój ogród :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie usuwam , pojawiają się ale wiatr je rozwiewa pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńNiestety lato te najpiękniejsze za Nami... Czuć jesień... A u Ciebie w ogrodzie bajecznie.
OdpowiedzUsuńPodusie rewelacyjne... Widzę , że bardzo zdolna jesteś...
Zagoszczę tu na dłużej...
Pozdrawiam cieplutko
Zapraszam do siebie, będzie MI bardzo miło...
Natalia z Waniliowy, Lawendowy, Biały...
Chyba masz racje Dusiu, noce zimne, ranki chłodne i ciemno coraz dłużej. Dla mnie niestety, bo uwielbiam ciepło.
OdpowiedzUsuńJa też Manitko i to bardzo pozdrawiam Dusia
UsuńKochana masz zaczarowany ogród :))) Podusie i zakładka śliczne i takie dopracowane. Cud malina :)
OdpowiedzUsuńszkoda tego lata :( ale za rok będzie następne i znowu będzie nas cieszyło Dusiu :) Poduszeczki wyszły super. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńOj tak szkoda lata , mnie juz sie chce płakac , ale zdjęcia piekne , poduszki niesamowite zdolniacha z Ciebie.
OdpowiedzUsuńmija, mija, ale w jesieni ogród będzie jeszcze piękniejszy! cudne poduchy!
OdpowiedzUsuńJesieni to za bardzo jeszcze u Ciebie nie widać - żeby nie te wrzosy . U mnie też kolorowo jeszcze , szczególnie po deszczach , ale grzybów w dalszym ciągu "niet" nawet... muchomorów.
OdpowiedzUsuńA podusie fajniusie - takie słodkie kolorki.
Żal się zegnać z twoim pięknym ogrodem ,jeszcze chwilkę oczy pocieszymy ;)
OdpowiedzUsuńniestety u nas w zeszłym tygodniu padał snieg...aż strach pomyśleć o 2 metrowych tunelach jakie co roku mamy wokół domu :(
Pozdrawiam cieplutko
Nie tak szybko jeszcze Was trochę pomęczę ,pozdrawiam Dusia [ przesyłka pojechała]
UsuńAhh sliczne szyjesz te poduchy, wszystkie są piekne :)
OdpowiedzUsuńA ogród jakby zobaczyła moja mama, to by się zachwycić nie mogła, wrzosy nadają fajny klimat :)
Dziękuje , pozdrowienia mamie Dusia
UsuńPoduchy śliczne i takie kolorowe:) O opieńkach i przymrozkach nie słyszałam i mam nadzieję,że w tym roku się nie sprawdzi:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGosiu , sprawdzi się ,sprawdzi ha, ha niestety pozdrawiam Dusia
UsuńLato mija ale ogród nadal piękny:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiękne wrzosowisko Dusiu... poduchy również !
OdpowiedzUsuńZachwycająco piękny ogród. Podziwiam Cię za ogrom pracy włożony w utrzymanie go w takim porządku. Domyślam się, że zajmowanie się ogrodem sprawia Ci dużo przyjemności. I nawet taki jesienny wygląda cudnie - aż chciałoby się zabrać poduchy i poleniuchować trochę wśród jesiennych barw.
OdpowiedzUsuńAch ten Twój ogród:))świetne poduchy:)))zakładka do poduchy jak najbardziej:)ja też czytam w łóżku:))))
OdpowiedzUsuńDzięki, pozdrawiam Dusia
UsuńDusiu,Twój ogród pewnie jest przepiękny o kazdej porze roku:)
OdpowiedzUsuńPoduchy super!
Myślę, że latem i jesienią najpiękniejszy pozdrawiam Dusia
UsuńPrześliczne poduchy i super zakładka!!! Szkoda,że lato już pomału odchodzi, ale jesienią też jest pięknie z tego względu że na drzewach i krzewach liście mienią się barwami jesiennymi.Cieplutko pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńJa też żałuję, pozdrawiam Dusia
UsuńJa też żałuję ,że lato odchodzi, ale zawsze można zrobić klik w komputerze i wejść na Twojego bloga, gdzie tak pięknie pokazywałaś i wiosnę i lato :) Poduchy piękne!
OdpowiedzUsuńoj mija mija ... mój psiak już zmienia sierść aż czuć ten chłód pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńAle ogród nadal piękny, a i poduchy kolorowe i śliczne.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŻal pięknego, rozkwieconego lata...
OdpowiedzUsuńZbyt szybko minęło...
Podusie prześliczne.
Pozdrawiam:)
Dusiu, czekam i czekam na adres do wysyłki, candy ode mnie, chyba nie zajrzalłaś na wyniki ?
OdpowiedzUsuńFakt , zapomniałam , ale już pędzę pozdrawiam Dusia
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńPrzybyłam i ja na Twoje włości...widzę ,że mamy sporo podobnych pasji...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Jola
Jesień też jest piękna.
OdpowiedzUsuńPoduchy śliczne :)
piękny ogródek
OdpowiedzUsuńpiękne <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie ;)
Fantastyczne rzeczy tworzysz:)Szyć nie umiem,więc podziwiam:)Dziękuję za odwiedziny:)
OdpowiedzUsuńFantastyczne rzeczy tworzysz:)Szyć nie umiem,więc podziwiam:)Dziękuję za odwiedziny:)
OdpowiedzUsuńOgród marzenie.Pozostaje położyć kolorowe poduszki i ...chwilo trwaj
OdpowiedzUsuńŚliczne podusie w dziewczęcych kolorach i powiem Ci, że brak mi będzie Twojego ogrodu zimą;)
OdpowiedzUsuńPiękne poduchy w kropeczki, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń