piątek, 20 marca 2020

Zajaczki na powitanie wiosny

Misie, marchewki znalazły swoje miejsce, Gosi z Malmelkowa gratuluję, masz  u mnie upominek......dziś powitają Was zajączki




miały być na powitanie wiosny.........dla przyjaciół, ale wiadomo spotkania są odłożone więc i zajączki będą cieszyć mnie dłużej.......

Jeszcze małe pytanie co prezentuje się lepiej- lisek zawieszka  taki.......


czy taki?



Trzymajcie się zdrowo, uważajcie na Siebie i dbajcie, ściskam Dusia

26 komentarzy:

  1. Zajączki są kochane.Trudno wybrać liska.Każda wersja ma to coś.

    OdpowiedzUsuń
  2. stadko zajączków urocze - z pewnością będą cieszyć zanim trafią do nowych domów :) Liski w każdej wersji są ciekawe i wyglądają świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudne zajączki, liski też śliczne. Mi przypadła do gustu pierwsza wersja, myślę że ciekawie wyglądałaby też sama głowa liska. Pozdrawiam Dusiu.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja to mam farta:) dziękuję bardzo!
    Dla mnie zdecydowanie wersja druga - bez perełki - jest bardziej naturalny:)
    Szaraczki cudne!
    ps. U nas tak samo. Najpierw odwołane narty męża we Włoszech, teraz Wielkanoc w PL. Bilety kupione, wszystko załatwione... a życie wybrało inny scenariusz.
    Buziaki i przesyłam uściski:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dusiu, i zajączki, i liski są niesamowite, genialna sprawa, brawo! Pozdrawiam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. O matko jakie one cudowne.

    Nie wiem czy wiesz, ale założyłam firmę, gdzie prowadzę warsztaty kulinarne dla dzieci :)

    Poniżej daję link na mojego fb jakbyś chciała zobaczyć jak to wygląda :)
    https://www.facebook.com/Little-Cook-warsztaty-kulinarne-dla-dzieci-378068466170808/

    OdpowiedzUsuń
  7. Te zajączki mnie po prostu powaliły. Są ... brak słów, szczególnie ten różowy z klapniętymi uszkami, zakochałam się :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mnie się ten skręcony baaaardzo podoba, bardziej :-D Buziaki! PS Cudne te Twoje tworki!

    OdpowiedzUsuń
  9. Zając z zawiniętym ogonkiem jest słodszy i taki przytulasek, i tako mordeczka. No nic tylko tulić i kochać i całować.
    W ogóle te stado zajęcy jest bajeranckie, cudnie ci to wychodzi.

    OdpowiedzUsuń
  10. Obie wersje liska są super, ale chyba ten z zawiniętym ogonkiem jest fajniejszy :)
    A zajączki sa przesłodkie, takie fajne maleństwa :)

    OdpowiedzUsuń
  11. O matusiu, jakie sliczne te z marchewką. Muszę moje wszystkie pokazać. bo nie było czasu. a lisek bez perełki.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale śliczne zajączki. Oba liski mi się podobają, ale skoro pytasz to bardziej ten bez perełki.
    Serdeczności przesyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jestem absolutnie zakochana w Twoich miniaturkach 😁

    OdpowiedzUsuń
  14. No prześliczne i takie urocze zajączki i liski, sama słodycz do utulenia. :)))) Jestem za wersją drugą liska, jakoś bardzo mnie taki ujął, przeuroczy. :)))) Masz Ty talent i pomysły, podziwiam. Pozdrawiam serdecznie. :)))

    OdpowiedzUsuń
  15. Jakie słodziaki. Szczególnie te zajączki.
    Pozdrawiam serdecznie i proszę Cię Dusiu, uważaj i dbaj o siebie

    OdpowiedzUsuń
  16. Zajączki z marchewkami i liski zrobiłaś prześliczne. Do breloczka bardziej mi pasuje lisek z ogonkiem, za który łatwo go złapać.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Maskoty są śliczne.Liski bez perełki bardziej mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń
  18. Wszystkie śliczne, słodziaki. Wersja druga liska bardziej mi się podoba. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  19. śliczne maleństwa Dusiu :)
    pozdrawiam wiosennie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. miło zobaczyć takie cudowności

    OdpowiedzUsuń
  21. Witaj porannie Dusiu
    Urocze zajączki. Przypominają o nadchodzących świętach. Jakie jednak będą w tym roku?
    Pozdrawiam słonecznym dniem za oknem

    OdpowiedzUsuń
  22. Słodziaki te zajączki. Prześliczne! Takie drobniutkie zwierzaczki zawsze mnie zachwycają. Liski równie słodkie. Ja wolę wersję z perełką. Można złapać ogonek liska:)
    Życzę zdrowia i pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  23. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń