Zima przyszła z tęgim mrozem i śniegiem, czas więc pomyśleć o skrzydlatych i pomóc im przetrwać
W naszym ogrodzie sezon dokarmiania rozpoczęty
Musze przyznać,że szydełkowe zabawki wciągnęły mnie dosłownie..........kolejne dziergadłko to kotek dla Ninuli
Ubrany bo jak mówi Ninulka- zima jest
Dostał szalik, czapkę i kubraczek opatulony po szyję............
Kotka zgłaszam do zabawy TU
Ogród śpi.................
żeby wiosną wyglądać tak.............
Pozdrawiam serdecznie i za wizyty i ciepłe słowa Dziękuję bardzo........Dusia
Przeuroczy kotek, sprawi wiele radości obdarowanej. U mnie również ogromny ruch w karmnikach, na gałęziach wiszą kule tłuszczowe z ziarnami.Z niecierpliwością czekam na sójkę, widziała ją z daleka, może zawita na poczęstunek.Pozdrawiam,powodzenia w wyzwaniu
OdpowiedzUsuńU mnie wiszą kulki na balkonie od pierwszych mrozów przedświątecznych ,ale sikorek jakoś nie widać:(inne lata to przylatywały szóstkami i biły się o kulki a w tym tylko gołębie:)
OdpowiedzUsuń-19 dziś u mnie,ale słońce świeci:))
Kotek jest rewelacyjny i Ninulka na pewno się z niego cieszy:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUroczy kotek, podoba mi się jego czapka.
OdpowiedzUsuńŚwietny kotek:) O ptaszynach pamiętam i dokarmiam - mam całą kolekcję zdjęć moich skrzydlatych gości:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńuroczy kotek nie zmarznie:)
OdpowiedzUsuńA jak ma być w Mrozach musi mrożnie być:)
Śliczny kotek!
OdpowiedzUsuńŚliczna kicia i Twój śpiący ogród!
OdpowiedzUsuńJeśli ma cudnie obudzić się wiosną, musi troszkę odpocząć ;)
Ach to Twoje szydełko...:-))
OdpowiedzUsuńMoja stołówka też już dawna otwarta :)
OdpowiedzUsuńKotek - przepiękny!
Kotek jest cudowny :) hehehe... widzę, że wszystkie małe dziewczynki mają podobne podejście do swoich ulubieńców ;0
OdpowiedzUsuńU mnie biało i mroźno,a stołówka też już czynna.Kocisko czarujące.
OdpowiedzUsuńKotek jest prześliczny, jestem zachwycona! :) My skrzydlate dokarmiamy od połowy listopada. Mamy już zaprzyjaźnione stadko sikorek wszelkiego rodzaju, dzwońców, wróbelków, gołębi, synogarlic.... zaglądają też zięby, kwiczoły i sójki :) Lubię patrzeć jak się posilają. Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńAch jak cudownie, że dokarmiacie ptaki i uczysz tego dzieci :) Brawo!
OdpowiedzUsuńKotek jest prześliczny, naprawdę masz wielki talent nie tylko do szydełkowania ale i do projektowania :) Pozdrawiam
U mnie też stołówka, a nawet dwie :)
OdpowiedzUsuńKociak superzasty :)
A u nas szaro-buro i ponuro... Ani cienia białego puchu:(
OdpowiedzUsuńDusiu,kotek do schrupania,no wspaniały,rób dalej maskotki,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPięknie...
OdpowiedzUsuńTe kociaczki są śliczne!!!
OdpowiedzUsuńA wiosny i lata jeszcze bardziej mi się chce po tym porównaniu...
Oby do lata Dusiu!!!
Buziaki!!!
Przesłodki kociaczek i modnie ubrany. Jest super!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
U Ciebie pięknie jest o każdej porze roku. Zabawka urocza. Pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuńPiękny kociak :-)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wole wiosnę ale zimowy ogród tez piękny.
OdpowiedzUsuńUroczy kotek. Pozdrawiam cieplutko, miłej niedzieli...
U nas też sezon dokarmiania rozpoczęty. Ziarenka wysypywane 2 razy dziennie, słoninka rozwieszona. Goszczę głownie sikorki, tak mi się przynajmniej wydaje. Latem sikorki wylęgły się w naszej budce. Myślę, że to może one pozostały przy domu. Przylatuje też para sójek. Sójki zaglądają do naszego karmnika od kilku lat. Kiedyś przylatywał też dzięcioł, ale już w ubiegłym roku go nie widziałam. Pod koniec tygodnia muszę zakupić nowe ziarenka. Pozdrawiam M
OdpowiedzUsuńWspaniale,że dokarmiacie skrzydlate ptactwo :)
OdpowiedzUsuńA koteczek przecudny :)
Pozdrawiam i wszystkiego dobrego w nowym roku :)
Koteczek cudny!!! Zimowy ogród też, ale zdecydowanie wolę ten kolorowy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
jestem miłośniczką szydełkowych zabawek ... kotek cudny !
OdpowiedzUsuńDusiu... ściskam mocno i wszystkiego dobrego w 2017 roku :)
Oj jaki cudny ten kociak. Kochana niech Cię to wciąga bo cuda robisz. Pięknie!!!!
OdpowiedzUsuńŚliczny zimowy kotek! Dziękuję za udział w wyzwaniu DIY czyli zrób to sam.
OdpowiedzUsuńO tak teraz trzeba myśleć o zwierzątkach :).
OdpowiedzUsuńKotek jest uroczy i on już na pewno nie zmarznie ;).
Szydełkowy kotek rewelacja, a najbardziej mi się podoba czapeczka :) Twój ogród nawet w zimowej szacie wygląda przecudnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
niesamowity zwierzak, a zwłaszcza czapeczka na jedno uszko!!! dziękuję za udział w zabawie na blogu DIY!
OdpowiedzUsuńWspaniały kociak i ubranko na zimę super!
OdpowiedzUsuńDziękuje za udział w wyzwaniu DIY.
Świetny kotek, bardzo fajnie wykonany, dziękuję za udział w wyzwaniu DIY 😃
OdpowiedzUsuńKociak piękny i pięknie otulony! W imieniu zespołu DIY dziękuję za udział w wyzwaniu. Pozdrawiam: Aga.
OdpowiedzUsuń