Rododendrony szaleją - białe , ale są już następne w kolejce
Ilość kwiatów zadziwiła mnie i oczywiście jestem tym faktem szalenie zadowolona , bo jak nie kochać wiosny jak takie obrazy maluje w ogrodach
W koszach posadziłam białe surfinie - mam nadzieję ,że będzie burza kwiatów
Te czekają na swoją kolej , ale to po : Zimnej Zośce" pójdą na rabatki i donic........
Tulipany kwitną od kwietnia - posadziłam kilka odmian i podziwiam je dłużej
Mam nadzieję ,że spacer po ogrodzie sprawił dużo radości , zapraszam więc na kolejny będzie mi bardzo miło gościć Was w naszym zielonym zakątku ..........
Pokażę zmiany jakie zrobiłam [ bo ja kocham zmieniać , przesadzać i przestawiać - słyszałam ,że to dobrze wpływa na atmosferę osób przebywających , więc jak to mówi mój M - cudujesz, cudujesz kochana .....], kolejne nasadzenia w donicach i mam już kolejną zagadkę więc obserwujcie, ale to już na kolejny post . Dziękuję za wizyty i zapraszam na spacer , pozdrawiam Dusia
Pracy ogrom, ale jak sprawia radość to czemu z tego rezygnować, póki siły są :)
OdpowiedzUsuńTeż wczoraj "orałam", bo chwasty już zaczynały się panoszyć tu i tam, ale udało mi się opanować najeźdź ców ;)
Trzymam kciuki, żeby Zośka wcale zimna w tym roku nie była :D
Pozdrawiam!
Duśka, Ty wiesz, ze spacer po Twoim ogrodzie to balsam dla mojej duszy. Ja co rano nakładam na piżamę polar i zmykam do ogrodu zobaczyć co się od wczoraj zmieniło. U Ciebie jest tak slicznie!
OdpowiedzUsuńNic dziwnego, że Ci żal jak nadchodzi noc:) Tu jest tak ślicznie, że człowiek nie ma czasu na troski i trudy dnia codziennego:))
OdpowiedzUsuńDziękuję za spacer!
cudnie ,cudnie jest u Ciebie - dziękuję za taką fajną wizytę w nim ! pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńoj, wiem ile to kosztuje pracy, ale zmęczenie po takiej robocie to istna przyjemność. Cudny masz ogród:)Zapraszam również do mnie:)
OdpowiedzUsuńOczywiście,że wpadnę , pozdrawiam Dusia
UsuńPraca w ogrodzie to sama przyjemność ,mimo zmęczenia, uwielbiam pracować w nim.A u Ciebie jak zwykle pięknie,dziękuję za spacer.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńsame piekności i takie cudowności to tylko u ciebie
OdpowiedzUsuńmogłabym zamieszkać w Twoim ogrodzie:)
OdpowiedzUsuńZapraszam będzie weselej , pozdrawiam Dusia
UsuńWiosenna zieleń i kwiaty w tak zadbanym ogrodzie wyglądają bardzo świeżo i cudnie,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTeż mam ogród na pewno mniejszy od twojego, ale wiem ile wysiłku trzeba włożyć oby cieszyć się takim pięknym widokiem, ale warto. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńTak mi przyszło do głowy, że zapytam Ciebie - jako ogrodnika z takimi sukcesami, czy maliny powinno się hodować w wydzielonym miejscu z wyrwanymi konkurentami - na zasadzie warzywnika, czy mogą rosnąć w trawie i dadzą radę?
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że zrozumiesz o co pytam :)
Wiadomo tam gdzie maliny , tam zielicho, ja mam wydzielony kawałek i na wiosnę [ jak prawie nie ma malin- ścinam jesienią ] wyrywam zielsko, trawa i cała reszta to konkurencja o wodę i zasilanie więc jeśli chcesz mieć więcej malin i dorodne radzę wydzielić kawałek [ rozrastają się , trzeba trzymać je w ryzach] pozdrawiam Dusia
UsuńDusiu, spacer po Twoim ogrodzie to sama przyjemność, bo ogród cudny. I za płotkiem w warzywniku tak Ci urosło.
OdpowiedzUsuńJa toczę nierówną walkę ze ślimakami, bo jest ich u nas prawdziwa plaga. Pozdrawiam serdecznie:)
Piękny ogród:)
OdpowiedzUsuńPięknie jest w Twoim ogródku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam .
Ogród piękny, ale tez ilość pracy włożonej widać gołym okiem :)
OdpowiedzUsuńNo i zaczynamy przepiękne wiosenne spacerki :)
OdpowiedzUsuńWiosna to jednak najpiękniejsza pora roku! :)
OdpowiedzUsuńJak u Ciebie pięknie i kolorowo.Podziwiam i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDusiu:)Twój ogród niezmiennie zachwyca:))))
OdpowiedzUsuńJak tu nie kochać wiosny wszystko piękne,zielone,pachnące aż chce się żyć.Cudnie
OdpowiedzUsuńPiękne widoki, wiosna w całej okazałości ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tak daleko ode mnie mieszkasz. Wpadałabym doładować wewnętrzny akumulator pięknem ogrodu, może potrafiłabym coś pomóc, czegoś bym się nauczyła. Pozdrawiam z nutką nostalgii:))
OdpowiedzUsuńAlinko Mazury to nie koniec świata ha ha , zapraszam miło by było , pozdrawiam Dusia
UsuńJest wspaniale! Widać, że masz rękę do roślin.:)
OdpowiedzUsuńPiękny żywy ogród :-) Czekam na niespodziankę
OdpowiedzUsuńA gdy wiosna buchnie majem... słowa piosenki jak ulał pasują do Twojego ogrodu :)
OdpowiedzUsuńKochana w ogrodzie cudownie, pięknie i kolorowo!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
ale masz pięknie... podejrzewam, że w nocy też jest cudnie...tajemniczo;)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dusiu serdecznie:)))
Masz rację że maj jest najpiękniejszym miesiącem...Wszystko tak cudnie kwitnie.A nie ma u Ciebie tego paskudztwa-gołych ślimaków brrrr..Ja już dzisiaj 4 sztuki znalazłam w funkiach.Pozdrawiam Danusiu...
OdpowiedzUsuńSprawdzam każdego dnia i na dzień dzisiejszy nie ma ! ale cicho : lepiej nie wywoływać wilka z lasu: czuję wstręt do żab, ślimaków i mysz to moje fobie , takie naj, największe pozdrawiam Dusia
UsuńZachwycające obrazy wiosenne u Ciebie Dusiu .Pozdrawiam serdecznie Dorcia.
OdpowiedzUsuńpięknie :)
OdpowiedzUsuńDech zapiera, zachwyca i co jeszcze można powiedzieć o Twoim ogrodzie, malina. Dusia chciałabym mieć Twój wigor w moim ogrodzie. Po każdym Twoim poście mam doła ale szybko mi przechodzi i to najważniejsze. Kochana całuski posyłam i czekam na kolejne spacery po Twoim ogrodzie.
OdpowiedzUsuńNie da się nie kochać wiosny, po zimie możemy nacieszyć się takimi widokami. Za to właśnie najbardziej kocham wiosnę.
OdpowiedzUsuńTak jak przyroda ja też budzę się do życia...pozdrawiam i miłego dnia życzę...
Dusiu ten płot jest boski!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńSielsko- anielsko- mnie spodobała się ławeczka- mistrzyni drugiego planu.
OdpowiedzUsuńNawet mnie Dusiu nie strasz Zośką, bo tyle kwiatów już posadziłam!!!! Podziwiam twoje " hektary" :-)
OdpowiedzUsuńBasiu ja nie straszę , ale z Zośkami różnie bywa , je nie sadziłam jeszcze do gruntu , tylko do donic pozdrawiam Dusia
UsuńDusia, ty kobieto musisz mieć kręgosłup ze stali! :-)
OdpowiedzUsuńMój nie przeżyłby jednego dnia na twojej "roli" , no chyba, że w pozycji horyzontalnej ;-D
Dlatego ćwiczę i nie mam problemu ze stawami, kręgosłupem i mięśniami - polecam nic nie ma lepszego na dobry humor , ściskam Dusia
UsuńDusiu, u mnie bratki jeszcze ładnie się trzymają...co jeśli je zostawię w nasłonecznionym miejscu? nie wysieją się?
OdpowiedzUsuńKochana na słońcu tak po prostu wydzikną - w cieniu dłużej będą ładne i najlepiej jest przenieść je w takie miejsce gdzie spokojnie wysieją się , później przepikować pozdrawiam Dusia
UsuńOj posiedziałabym w tym cudownym, zaczarowanym ogrodzie
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)