Żeby jasne było od początku, nie lubię gotować, przypraw nie znoszę, a na czekoladę mam uczulenie. Mieszkam na Mazurach, urządzam ogród [sadzę, odpoczywam i przyjmuję znajomych] postanowiłam udowodnić sobie(i innym też) iż potrafię obchodzić się z internetem, ba mam nawet coś do zaoferowania. Tak więc zapraszam do mojej domowej pracowni i do ogrodu na kawę...
czwartek, 30 stycznia 2020
Serducha , zajączki i ........
Dziękuję za rady padło na zawieszki i małe maskotki....jak zrobię pokaźną ilość pokażę.
Serduszka owszem, ale z dodatkiem np. zajączkiem
O matusiu, ale cudeńka!Uwielbiam takie maleństwa.
OdpowiedzUsuńświetne świetne mały hurcik sie zapowiada:)
OdpowiedzUsuńŚliczności Dusiu.:) Ściskam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńMysz jest przepiękna!!, jak ja Ci zazdroszcze, że potrafisz robić na szydełku takie cuda!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zwierzaczki:)
OdpowiedzUsuńMaleństwa przeurocze. Wspaniałe podarki dla gości
OdpowiedzUsuńCudne są. Szczególnie królisie :) Ale reszta też rewelka :)
OdpowiedzUsuńCudowne!!Jak dziergać takie maleństwa:)Pozdrawiam Dusiu i dziękuję za miłe słowa:)
OdpowiedzUsuńLindo, gostei destes trabalhos.
OdpowiedzUsuńUm bom fim-de-semana.
Andarilhar
Dedais de Francisco e Idalisa
O prazer dos livros
Są super :)
OdpowiedzUsuńŚliczne drobiazgi !!!
OdpowiedzUsuńPrześliczne :) Moje serce skradła myszka :)
OdpowiedzUsuńCudowne są te zawieszki. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńFantastyczne zestawiki! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSłodziaki, cudne!
OdpowiedzUsuńJakim cudem nie masz uczulenia na te słodziaki, skoro masz na czekoladę:)
OdpowiedzUsuńPrzecudne maleństwa. Pozdrawiam :)
Zajączki słodkie- cudne :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Prześliczne zajączki Dusiu, zawieszki miłe w dotyku też fajne, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń