Pojadą cieszyć serducha........
Tym razem zamiast wieńca mam taki adwentowy stroik
synek stwierdził.......super zajmuje mniej miejsca na stole i niestety ma rację.
Bombeczki jeszcze się dziergają, ale już bliżej jest końca
to tylko mała część tego co wyszło z pod szydełka..........z tych powstały świecące łańcuchy
większe, w innych wzorach powędrują jako zawieszki w okna, na choinki itp.
Może zagadka........mały sprawdzian hi hi Ile bombeczek i dzwonków już zrobiłam? zdradzę tylko,że zaczynamy od cyfry 200 szt. błąd będzie uwzględniony w granicy 5szt.
Pozdrawiam ciepło z pochmurnych Mrozów.... Dusia
Ale kulkowa moc!
OdpowiedzUsuń262?
więcej, więcej.......
Usuńwow:)
OdpowiedzUsuńpod 370...
Ależ się rozpędziłaś....
UsuńGosto destas bolas.
OdpowiedzUsuńUm abraço e uma boa semana.
Andarilhar
Dedais de Francisco e Idalisa
O prazer dos livros
Ile? szok.Sa przesliczne
OdpowiedzUsuńTakich jeszcze nie robiłam. A ja w tym roku mam wianek
To powiem ze to 310.
Aż dech zapiera na widok tych bombeczek...Są zachwycające!!!
OdpowiedzUsuń292:-)
Pozdrawiam gorąco:-)
Mnie też bardzo się podobają, w takiej ilośći wyglądają niesamowicie.
OdpowiedzUsuńDusiu!!! Ależ Ty jesteś pracowita pszczółka. Pięknie.
OdpowiedzUsuńAleż cudeńka! Jestem zarówno pod wrażeniem urody szydełkowych bombkowych ubranek oraz ich ilości. Adwentowy stroik bardzo oryginalny. Podoba mi się ta forma, a to, że zajmuje mniej miejsca to chyba jego zaleta.
OdpowiedzUsuńMój strzał - 275:)
325! Nieważne ile, ważne, że piękne!
OdpowiedzUsuńPiękne ozdoby i adwentowy stroik :) Może 245... Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCudowne są wiec stawiam na 284 :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne ozdoby i stroik adwentowy, choć skromny,ale jaki wymowny :)
OdpowiedzUsuńBombeczek wiem że dużo dziergasz może już około 300 sztuk
Pozdrawiam serdecznie.
Cudeńka Dusiu.:) Może zrobiłaś ich 295?
OdpowiedzUsuńNie wiem ile święcących bombeczek z Twoich rąk wyszło, ale wiem , ze są piękne i słusznie do umilaczy aury pretendują. Uściski serdeczne.
OdpowiedzUsuńKocham te Twoje sznurkowe bombki i bardzo się cieszę, że jestem posiadaczką dwóch z nich. Pozdrawiam i stawiam na 350 takich ozdób.
OdpowiedzUsuńZgaduję - 319
OdpowiedzUsuńsą wspaniałe,wiem coś o tym....
OdpowiedzUsuńJuż nawet te 200 robi wrażenie ;) Kochana masz turbo napęd w rączkach :*
OdpowiedzUsuńPiękne te bombeczki, dla mnie rzecz nieosiągalna, aby takie cudo wydziergać. Ale najpiękniejsze jest to, co poza stołem: Ciesz się, Przytulaj, Kochaj itp...
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :)))
O rany Dusiu jaka mnogość przepięknych szydełkowych dzieł wyszła spod Twoich zdolnych rączek. A ile ich zrobiłaś nie mam pojęcia, strzelam 312. Buziaki posyłam 😍
OdpowiedzUsuńDusiu przecudne bombki, a ich ilość powalająca brawo :)
OdpowiedzUsuń